"Odnośnie manifestacji - policja powinna sama zareagować na zabronione przez kodeks karny propagowanie rasizmu"

"Lista nie jest jawna, lecz znane są niektóre zespoły uznane przez OKOpS za propagujące satanizm"

"Zauważam, że wciąż zespoły metalowe traktujesz na równi z sektami"

"to kraj absurdow. I np. pomimo brakow logicznych przeslanek rozne instytucje wybraly projekt budowy stacji we Wloszczowej"

"Dlatego walka mlodziezy o to, zeby lista spelniala swoje zalozenia..."

"dobijanie zespolow, ktore zaistnialy pozytywnie na arenie miedzynarodowej i staja sie nasza wizytowka jest po prostu glupie"

Rasizm w Polsce nie jest karalny. Bycie lysym, noszenie brazowej koszuli i krzyczenie "Sieg Heil" jeszcze nie jest przestepstwem. A hasla i transparenty byly tak dobrane, by policja nie moga sie przyczepic.

Nie da sie byc w czesci w ciazy... Albo lista jest tajna, albo nie. Skoro sa znane nazwy - nie jest tajna.

Nie traktuje. Natomiast ja z kolei zauwazylem, ze to Wy do tego dazycie, by stworzyc przekonanie, ze Nowak czy ja tak wlasnie robimy - wtedy jest latwiej pokazywac sie jako ofiary systemu.

Ten cel walki to ja zasugerowalem, nie "mlodziez". "Mlodziez", jak widzimy po akcji D, dla niej celem nie jest dokonanie korekty na liscie. Celem jest obalenie listy w ogole. TO jest wlasnie donkiszoteria i ignorowanie realiow. Nigdy nie obalicie listy. Moglibyscie ja zmienic - ale nie, po co dazyc do realnych celow, lepiej wybrac sobie takie, ktorych nigdy zrealizowac sie nie da.

"Odpowiem cytatem"

"Co za niedorzeczne porĂłwnanie"

"No ale co jest na liście?"

"Zespoły i imprezy metalowe"

Sa wizytowka moze - polskiego metalu. Ale nie calego kraju. Smile I o tym caly czas mowie.

Poza tym powtarzam - to wolny kraj. Mozna zapraszac, kogo sie chce, i nie zapraszac, kogo sie nie chce. Naprawde myslisz, ze to zle?

Natomiast polecam uwadze art. 226 par. 1.

Art. 256. Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 257. Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

"Patrząc w ten sposób nie ma czegoś takiego jak wizytówka całego kraju"

"Ale jeśli chcesz zorganizować koncert w mieście, a tu się okaże, że władze miasta ci nie pozwolą, bo wg listy chcesz Szatanistów zapraszać"

"Instytucje publiczne chyba nie zapraszają zespołów losując z panoramy firm i się orientują kogo i po co zapraszają."

"O zniewaĹźaniu funkcjonariuszy? Ale w jakim celu? "

"Ja mam lepszy"

Ale znowu podajesz sam cytat, nie mowiac w ogole, co chcesz nim udowodnic. O co Ci chodzi? Ja nie widze zwiazku z tematem.

Rasizm nie jest przestepstwem.

Np. Chopin lub Kopernik, Sklodowska-Curie lub Mickiewicz - to sa wizytowki Polski.

I teraz pare cytatow od D:

A czemu maja nie dac? Nawet jesli, to sie odwolasz do sadu administracyjnego. Prosze. Droga wolna. Polska - panstwem prawa.

Nie zapraszac na wlasne imprezy to jedno, nie dawac zezwolenia to drugie. Iss, nie dramatyzuj i nie rob figur retorycznych. Z lista chodzi tylko o to pierwsze. Przestudiuj jeszcze raz przyklady podawane przez D, to sie przekonasz.

"Ok, rasizm nie jest."

"Za to publiczne propagowanie jest."

"Można więc być rasistą w swoim domu"

"Chopin, Curie? Czy to są polskie nazwiska"

"Należałoby przeprowadzić międzynarodowe badania, które pokażą co się z Polską kojarzy, komu i dlaczego."

"1/3 z cytatów D ma swoje źródło w prasie."

"Jednak nie wydaję mi się, że faktycznie taki jest cel jej istnienia."

"Po co ta lista w MEN, czy KGP?"

"Z drugiej strony jest to pewnego rodzaju dyskryminacja"

Ja tam twierdze, ze ludzie wiedza, ze Chopin to Polak

"Polacy wiedzą, że Chopin to Polak, a Francuzi wiedzą, że był Francuzem..."

"Tak samo jak Niemcy wiedzą, że Kopernik był Niemcem"

"Litwini, że Mickiewicz był Litwinem"

Kopernika dawno uznano za Polaka.