Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
ThondorOffline
Temat postu:   PostWysłany: 10-02-2006 - 15:17
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 25-10-2005

Skąd: Bydgoszcz

Status: Offline
Mike napisał/a:
Ale to byla zarozumialosc pozytywna. Wink Ja uwazam, ze ludzie z taka cecha to urodzeni przywodcy.

Odbierasz jako pozytywne wszystkie cechy charakteru, które występują także u Ciebie?

_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2006 - 16:13
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 07-01-2005



Status: Offline
Nie, no bez histerii, panie doktorze Freud. Wink Ale jesli szukamy jakiegos charyzmatycznego przywodztwa w trudnej sytuacji, to chyba u Rei go nie znajdziemy. Za to u Asuki, jak najbardziej. Przywodca nie tylko wydaje rozkazy. To potrafi kazdy idiota, kazdy Gendo-mendo. Przywodca ma tez motywowac i podtrzymywac na duchu ludzi. A do tego trzeba zapalu i energii. A w takim Shinjim jedyna energia to ta w bateriach w jego walkmanie.

Dlatego wlasnie - Asuka. Smile

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ThondorOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2006 - 16:57
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 25-10-2005

Skąd: Bydgoszcz

Status: Offline
Zaczynamy schodzić z tematu (dziwne, co?), ale trudno. Nie sądzę, żeby wśród kilku nastolatków konieczne jest wybieranie przywódcy, ale jeśli już trzeba to stawiałbym na Rei. Shinji odpada z przyczyn oczywistych, pozostają więc na dobrą sprawę Asuka i Rei. Według mnie dowódca powinien potrafić zachować zimną krew, a z tym Asuka sobie nie radziła. Emocje i uczucia to piękna rzecz, ale zniekształcają obraz całości. Dowódca przede wszystkim musi panować nad sytuacją, a tego nie zrobi osoba nie panująca nad sobą. Dlatego stawiam na Rei.
Nawiasem mówiąc, czy Asuka była charyzmatyczna? Raczej impulsywna...

_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2006 - 17:12
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 07-01-2005



Status: Offline
Moim zdaniem w kazdej grupie wiekszej niz 3 osoby juz ze zwyklej koniecznosci rodzi sie pewna hierarchia. Mniejsza lub wieksza - ale jednak.

Rei nie ma charyzmy, co najwyzej wzbudza odruch opiekunczy. Ale szeregow to raczej na pewno nie poderwie. Czym? Kolorem wlosow? Bo przeciez nie przykladem osobistym. Jest zbyt podobna do Gendo. A wladza Gendo wywodzi sie ze zwyklego przymusu administracyjnego.

A co do Asuki - tak, jest impulywna. Wiekszosc energicznych ludzi jest impulsywna. Ale takie sa koszty. Nie uciekniesz od tego. Nie da sie byc gornikiem i byc non stop w czystym ubraniu. Nie da sie byc marynarzem i byc w suchych butach. Nie da sie byc charyzmatycznym i nie reagowac z przesada.

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ThondorOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2006 - 17:32
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 25-10-2005

Skąd: Bydgoszcz

Status: Offline
Mike, gdzie Ty tam szeregi widzisz? O morale też bym się nie martwił - Shinjiemu żaden dowódca nie pomoże, u Asuki i tak jest wysokie, a Rei zdaje się morale nie potrzebować, i tak będzie walczyć.
Nie będę oceniał tego, czy energia implikuje impulsywność, to OT w Offtopie by był. Wink Na pewno jednak nie można stwierdzić, że panna Langley była charyzmatyczna na podstawie jej impulsywności - to raczej świadczy o pewnej niestabilności emocjonalnej, co IMO jest kolejnym powodem, dla którego nie nadaje się ona na dowódcę.

_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2006 - 17:51
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 07-01-2005



Status: Offline
Taaa, ale tak naprawde to tylko zombie, Gendo i pomnik Syrenki sa stabilne emocjonalnie. Niestabilnosc to cecha ludzi, zwlaszcza tych, ktorzy czesto bywaja w roznego typu ogniu wydarzen rzucajacych prawdziwe wyzwanie dla charakteru, prawdziwie go testujacych.

Podaj nazwiska ludzi uwazanych za charyzmatycznych... Pilsudski, Patton, Walesa, Kennedy, Stalin, Che Guevara... Wszyscy byli energiczni, ale i impusywni i porywczy. Kazdy mial pare grubych skandali na swym koncie. Ale - byli tez ludzmi, za ktorymi miliony szly jak w dym. Ludzmi, dla ktorych ochotnicy naprawde ryzykowali zycie. Ryzykowali - i oddawali je.

Asuka jest "ulepiona z tej samej gliny". IMHO, rzecz jasna. ;-P

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ThondorOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2006 - 20:15
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 25-10-2005

Skąd: Bydgoszcz

Status: Offline
Mike napisał/a:
Taaa, ale tak naprawde to tylko zombie, Gendo i pomnik Syrenki sa stabilne emocjonalnie. Niestabilnosc to cecha ludzi, zwlaszcza tych, ktorzy czesto bywaja w roznego typu ogniu wydarzen rzucajacych prawdziwe wyzwanie dla charakteru, prawdziwie go testujacych.


Nadal uważam, że dobry dowódcy kieruje się logiką, a nie emocjami. I to właśnie sprawia, że nie każdy zaprawiony w bojach żołnierz jest dobrym dowódcą.

Cytat:
Podaj nazwiska ludzi uwazanych za charyzmatycznych... Pilsudski, Patton, Walesa, Kennedy, Stalin, Che Guevara... Wszyscy byli energiczni, ale i impusywni i porywczy. Kazdy mial pare grubych skandali na swym koncie. Ale - byli tez ludzmi, za ktorymi miliony szly jak w dym. Ludzmi, dla ktorych ochotnicy naprawde ryzykowali zycie. Ryzykowali - i oddawali je.


Po pierwsze - wymieniłeś strategów, dowódców całych armii - to nie byli ludzie, którzy walczyli w pierwszej linii. Po drugie - porównujesz Stalina, Piłsudskiego i Pattona do Asuki? Very Happy ROTFL. Nie jestem może wybitnym znawcą ludzkiej psychiki, ale gdzie Ty widzisz podobieństwa? Porównujesz problemy psychiczne Asuki z problemami Dżugaszwiliego? Stalin był człowiekiem mściwym i pamiętliwym, bez mrugnięcia okiem wydawał wyroki na tych, którzy mogli w jakimkolwiek stopniu mu zagrozić. Owszem był furiatem, ale gdy trzeba było myślał zimno i logicznie. I tej cechy brakuje Asuce. To sprawia, że w moich oczach traci szanse na objęcie dowodzenia. A porównywanie Asuki do wymienionych przez Ciebie przywódców uważam za ponury żart. I jeszcze jedno: ostatnie zdanie odnosi się też do Stalina? Very Happy

Cytat:
Asuka jest "ulepiona z tej samej gliny". IMHO, rzecz jasna. ;-P


Nie zgadzam się. Nie dostrzegam żadnych cech wspólnych.

_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-02-2006 - 22:43
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 07-01-2005



Status: Offline
Po pierwsze - wymieniłeś strategów, dowódców całych armii - to nie byli ludzie, którzy walczyli w pierwszej linii.

Wszyscy, powtarzam: wszyscy z wymienionych walczyli na pierwszej linii. Pilsudski byl zamachowcem PPSu, rzucal bombami i z pistoletem w reku napadal na rosyjskie pociagi wojskowe. Patton - nawet nie musze chyba mowic. Walesa nie kierowal rewolucja z fotelu w gabinecie, ale z muru stoczni i z celi wieziennej. Kennedy dowodzil na Pacyfiku kutrem torpedowym w czasie wojny, zostal ranny w plecy i do konca zycia musial korzystac z bujanego fotela, by lagodzic bol. Stalin jak Pilsudski rzucal bombami za cara, a w wojnie domowej i w wojnie z Polska w 1920 r. tez nie siedzial w Moskwie. No a Che widomo, wystarczy sobie przypomniec, gdzie i jak zginal. Zalecam lekture, Thondor. Doprawdy czegokolwiek, chocby i (z braku laku) Wikipedii.

"Po drugie - porównujesz Stalina, Piłsudskiego i Pattona do Asuki? ROTFL. Nie jestem może wybitnym znawcą ludzkiej psychiki, ale gdzie Ty widzisz podobieństwa?"

W charyzmie. W naturalnej tendencji do wzbudzania w ludziach posluchu.

"Porównujesz problemy psychiczne Asuki z problemami Dżugaszwiliego? Stalin był człowiekiem mściwym i pamiętliwym"

No wlasnie widze, ze jestes ekspertem od biografii postaci historycznych. Ja moze i wiem nieco mniej, ale tak, chyba jednak bym porownal ze dwa, trzy aspekty...

"I jeszcze jedno: ostatnie zdanie odnosi się też do Stalina?"

O tym, ze ludzie ryzykowali zycie za Stalina? No, pewnie! Czemu Rosja poniosla tak dotkliwa kleske w I wojnie, a wygrala II wojne? Bo car Mikolaj nie umial poderwac narodu. A Stalin - jak widac umial. Mikolaj byl jak Shinji - siedzial i wzdychal. Stalin byl jak Asuka - zrywal sie do czynu.

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ThondorOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-02-2006 - 23:52
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 25-10-2005

Skąd: Bydgoszcz

Status: Offline
Mike napisał/a:
Wszyscy, powtarzam: wszyscy z wymienionych walczyli na pierwszej linii. Pilsudski byl zamachowcem PPSu, rzucal bombami i z pistoletem w reku napadal na rosyjskie pociagi wojskowe. Patton - nawet nie musze chyba mowic. Walesa nie kierowal rewolucja z fotelu w gabinecie, ale z muru stoczni i z celi wieziennej. Kennedy dowodzil na Pacyfiku kutrem torpedowym w czasie wojny, zostal ranny w plecy i do konca zycia musial korzystac z bujanego fotela, by lagodzic bol. Stalin jak Pilsudski rzucal bombami za cara, a w wojnie domowej i w wojnie z Polska w 1920 r. tez nie siedzial w Moskwie. No a Che widomo, wystarczy sobie przypomniec, gdzie i jak zginal. Zalecam lekture, Thondor. Doprawdy czegokolwiek, chocby i (z braku laku) Wikipedii.


Heh, wiedziałem, że to napiszesz, to było oczywiste. Tak jak oczywiste jest, że żaden z wymienionych przywódców nie zaczynał od pracy w sztabie. Jednak w czasach, gdy ludzie byli gotowi oddać za nich życie nie walczyli oni już na froncie. Porównujesz Asukę do Chee? Gratuluję poczucia humoru. Że pozwolę sobie zacytować za jedną z witryn internetowych:
Ludzie, ktĂłry go znali, mĂłwią: „zimny i nietolerancyjny dogmatyk, całkowite przeciwieństwo otwartych i serdecznych z usposobienia KubańczykĂłw”. Sam Chee przyznawał, Ĺźe nie potrafiłby zaprzyjaĹşnić się z kimś, kto nie podzielałby jego poglądĂłw. Był okrutnikiem znienawidzonym przez Boliwijskich chłopĂłw. Zginął jak szczur wyciągnięty ze swej nory - partyzant bez poparcia ludności cywilnejto d**a a nie partyzant. Prawie Ĺźe bliĹşniak Asuki, prawda? Same podobieństwa.
Stalin? A i owszem rzucał bombami - głównie w banki i urzędy pocztowe, zajmował się ekspropriacjami. Myślisz, Ĺźe zaskarbił sobie serca towarzyszy. Piszesz, Ĺźe ginęli za niego. I ginęli, w myśl hasła: Ни шагу назад! Rozkaz nr. 227 był dowodem wysokiego morale?
Jasne. Jeszcze raz gratuluję poczucia humoru.

Cytat:
W charyzmie. W naturalnej tendencji do wzbudzania w ludziach posluchu.

Taak, zwłaszcza wspomniany już przeze mnie rozkaz 227 to przykład charyzmy. A podobieństw dalej nie widzę.

Cytat:

No wlasnie widze, ze jestes ekspertem od biografii postaci historycznych. Ja moze i wiem nieco mniej, ale tak, chyba jednak bym porownal ze dwa, trzy aspekty...


Porównaj. Wink Dwa, trzy aspekty powiadasz? To niewiele, niesądzisz?

Cytat:
O tym, ze ludzie ryzykowali zycie za Stalina? No, pewnie! Czemu Rosja poniosla tak dotkliwa kleske w I wojnie, a wygrala II wojne? Bo car Mikolaj nie umial poderwac narodu. A Stalin - jak widac umial. Mikolaj byl jak Shinji - siedzial i wzdychal. Stalin byl jak Asuka - zrywal sie do czynu.


Mikołaj nie stosował oddziałów zaporowych, więc nie tak "chętnie" żołnierze oddawali życie za niego, jak za Josifa. Jeśli Asuka była jak Stalin to chyba masz jakąś inną wersję Evy.

A tak w ogóle, to miło, że chce Ci się ciągnąć tę dyskusję - ostatnio forum jakby przysypiało, dobrze, że komuś jeszcze chce się pisać. Razz

_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysłany: 14-02-2006 - 17:48
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 07-01-2005



Status: Offline
"Heh, wiedziałem, że to napiszesz, to było oczywiste"

Uwaga techniczna: skoro to jest takie oczywiste, to czemu piszesz te oczywiste bzdury?No badzmy powazni, bardzo prosze o przykladanie sie do rozmowy.

"Jednak w czasach, gdy ludzie byli gotowi oddać za nich życie nie walczyli oni już na froncie"

Obale te teze nie wyciagajac nawet rak z kieszeni, ale po co? Bys mi potem napisal: "Alez wiedzialem, ze tak napiszesz, bo to oczywiste"?

"Zginął jak szczur wyciągnięty ze swej nory"

Kazdy partyzant jest jak szczur, i ginie jak szczur. To jest wpisane w nature bycia partyzantem. Trudno, by Che zginal w czasie szarzy kawalerii przy dzwieku werbli i trabek...

"Rozkaz nr. 227 był dowodem wysokiego morale? "

Nie sam rozkaz. Ale to, ze go wykonywano - owszem. Jak najbardziej.

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
SinnerOffline
Temat postu:   PostWysłany: 14-02-2006 - 18:27
Moderator
Moderator


Dołączył/a: 29-11-2002



Status: Offline
Pomimo, że jestem fanem wszelkiego rodzaju historyczno-ciekawostkowych dywagacji prosze jednak trzymac się tematu. O powodach śmiertelnego zejścia Che, Stalina tudzież carycy Katarzyny możecie sobie otworzyć topik w "nie związanych:.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ThondorOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-02-2006 - 10:14
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 25-10-2005

Skąd: Bydgoszcz

Status: Offline
Snif, zastosuję się do polecenia moderatora i nie odpowiem na post Mike'a. Neutral
BTW: Imię Asuka nawet się w nim nie pojawia.

_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Niebieska_Lain
Temat postu:   PostWysłany: 15-02-2006 - 13:58
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 15-10-2005



Co do przywództwa w grupie Shinji-Asuka-Rei:Wg. mnie Asuka na przywódcę nie nadaje się kompletnie.Dlaczego?Ano dlatego,że nie ma szacunku dla innych.Przywódca nie może nie szanować swoich podwładnych-Asuka świat dookoła tylko ciągle poniża.Do tego nie jest zdolna do pragmatycznego myślenia w sytuacjach wymagających podjęcia szybkiej decyzji,od której może wiele zależeć.Ona w takim wypadku będzie się kierować emocjami,a nie zdrowym rozsądkiem.Asuka to na berserkera by się nadawała.xP
Shinji to typ depresyjny,zero siły przebicia,brak poczucia własnej wartości,niecharyzmatyczny.
W takiej konfiguracji najbardziej sensowna jest Rei.Potrafi analizować,zachowuje zimną krew.Jest logiczna,nie daje się ponieść emocjom.Może jest trochę chłodna,ale wolałabym być pod jej przywództwem-byłoby bezpieczniej ^^
Koniec.
Amen.
Danke.^^

_________________
Zrób mi jakąś krzywdę!
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MikeOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-02-2006 - 14:26
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 07-01-2005



Status: Offline
No, dobra. Wink To inaczej. Bedzie IMHO.

Sytuacja jest taka: plonie biurowiec Blackwater i trzeba wyniesc laptop z cennymi danymi. Od kogo przyjmiesz polecenie uratowania laptopa? Moja odpowiedz: tylko od Asuki. Czemu? Bo ona sama by poszla razem ze mna.

Slowa sa wazne, ale czyny wazniejsze.

_________________
Smile or Die!
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
ThondorOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-02-2006 - 14:41
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 25-10-2005

Skąd: Bydgoszcz

Status: Offline
Mike, bez żartów. Gdyby to Shinji /albo inny facet/ zaproponował poszedłbyś z nim? Nie sądzę.
@Niebieska_Lain
Arigatou. Cały czas się męczę by przekazać to, co zawarłaś w swoim poście. Smile

_________________
Many that live deserve death. And some that die deserve life. Can you give it to them?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2007 The PNphpBB Group
Credits