Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj si, by sprawdzi wiadomoci Zobacz nastpny temat
Autor Wiadomo
IggIOffline
Temat postu:   PostWysany: 11-08-2003 - 10:52
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 30-09-2002

Skd: Don'tgonearthe Castle!

Status: Offline
Hmnmm...
przygotowalem sobie w tym temacie odpowiedz z ktora plik musial mi otwierac Word bo Notepad mial za malo pamieci...
ale wieczorkiem doszedlem do wniosku ze wszyscy dyskutanci (yours truly included) przypominaja troche panow ze spora nadwaga korzystajacych z cybeseksu i opisujacych sie jak o blondynki o cialach modelek...
What am I pointing at jest to ze po prostu nikt (poza moze Veg ktora zabrala glos i poszla sobie... bardzo slusznie zreszta!) nigdy nie zostanie obarczony ciezarem decyzji aborcyjnej dotyczacej jego wlasnego ciala...
Polacy (ale i wszyscy inni tez) sa swietni jesli chodzi o wymyslanie idealnych planow zaczynajacych sie niestety od "gdybym to ja byl..." (gdybym to pisal po angielsku przydalby sie drugi - nierealny- conditional)... straczy spojrzec do obietnic przedwyborczych...
Tyle zauwazam i sie wypisuje z tego kolka dyskusyjnego...

_________________
Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
OdolOffline
Temat postu:   PostWysany: 11-08-2003 - 13:13
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Doczy/a: 04-08-2003

Skd: The Abyss of Eternity

Status: Offline
Pffffffffff... przebrnąłem do końca... Wasza dyskusja sprawiła, że zmieniłem avatarka na takiego, który bardziej pasuje do aktualnego stanu mojego umysłu. Osobiście nie zamierzam wdawać się w nią w takim stopniu jak niektórzy, komentując KAŻDE słowo które padło. Przedstawię tylko moje zdanie w kilku sprawach:
1. Seks przedmałżeński - Tu sprawa jest najbardziej oczywista, gdyż źródło jest względnie pewne. W dekalogu bowiem przykazanie szóste (a nie jak ktoś sugerował siódme) brzmi: Nie cudzołóż = Nie współżyj z cudzą żoną = Nie współżyj z cudzą kobietą IMHO cudza = nie twoja. A małżeństwo określiłbym jako rytuał mający na celu zamiany osoby cudzej w "twoją". Można pod to ewentualnie podciągnąć poruszaną sprawę masturbacji i niektórzy księża otwarcie uznają samogwałt za złamanie 6. przykazania. Ja jednak nie mam pomysłu w jaki sposób. Ze niby człowiek nie należy do samego siebie? Jeśli nie to do kogo? Do Boga? Więc jak może on zabrać siebie samego (jak to dziwnie brzmi) Bogu i dać innemu człowiekowi w sakramencie małżeństwa?
2. Aborcja - Uważam, że powina być dozwolona w sytuacji zagrożenia życia matki i/lub dziecka, które zresztą IMHO jest człowiekiem od chwili zapłodnienia (tzn. podzielam zdanie ktore już padło, ale nie pamiętam od kogo).
3. Celibat księży - W tej sprawie chyba już wszystko zostało powiedziane. W pewnych kęgach można się spotkać z następującą definicją: ksiądz-osoba do której wszyscy mówią "Ojcze" oprócz jego własnych dzieci, które mówią "Wujku". Brutalne, ale w wielu przypadka ch prawdziwe. Coś mi świta, że był kiedyś taki zespół "Kat" głoszący podobne poglądy, ale to tylko na marginesie.
4. Kara śmierci - Jestem raczej przeciwny. Decydując o tym, kto ma żyć, a kto nie stajemu się podobni do tychi, których chcemy karać. Ciężkie roboty też nie są według mnie najlepszym rozwiązaniem (dawać pracę więźniom, gdy nie mają jej "wolni" ludzie?).
5. "Dobrzy" i "Źli" księża - Przecież to też ludzie. Powiecie że jestem zły dlatego że mam inne zdanie i wiecie na 100% że nie mam racji? Ów wspomniany ksiądz (ten od szmat) jest pewien swojego zdania w owej sprawie, mimo iż według większości jest ono błędne. Po prostu usiłował dobitnie przedstawic swoje stanowisko. Nie mamy prawa osadzać ludzi jako dobrych i złych. Zgadnijcie kto taki prawo ma.

Moja opinia dotycząca wszystkiego innego znajduje się pod poniższą kreską.

_________________
This world may have failed you,
it doesn't give you reason why.
You could have chosen a different path in life.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
szymekOffline
Temat postu:   PostWysany: 11-08-2003 - 22:45
Nowicjusz
Nowicjusz


Doczy/a: 09-08-2003

Skd: Najjaśniejsza Rzeczpospolita Obojga Narodów

Status: Offline
En Taro Baltazar

juzem myslal, ze dzis nie odpowiem, ale nie udalo sie umowic ze znajomym na W3 wiec mam czas :]

ale nie rozpraszajac sie od calosci ad - jak to mowia - rem:

Herbert - przeginasz. Jak ja odpowiem na post na 4 ekrany?? Smile
[i - co wazniejsze - ile mnie to zajmie, jak tu juz czas spac isc??]

Cytat:
Tak, tutaj się zgodzę. Jeśli ktoś, ktokolwiek, daje mi rady - okej. Jeśli daje je w sposób przyjacielki i miły to fajnie. Jeśli są ostre - no cóż, trzeba i to doceniać. Jeśli jednak wpycha sięz butami w moje życie, to już całkeim inna sprawa.


A kto sie wpycha? Lotne Brygady im.Aniola Stroza?

Cytat:
Tzn, ze lubię ludzi przyznających się, ze są ludźmi Smile


Jaczak nie jest. Zaden czlwoeik nie znajduje sobie na ochotnika nowych slowek do nauki u Jane.

Cytat:
A czemu by nie? Jeśli tylko chce mieć władzę i kontrolę nad sobą - to czemu nie? Nie uważam, że powinniśmy się zdawać na Boga, ślepy los itp jeśli chcemy mieć pewność co do siebie, jeśli nam na czymś zależy. Bóg jest nieprzewidywalny, los jest nieprzewidywalny - zostawianie spraw samym sobie jest nie dla mnie.

Ale Bog jest od nas sporomadrzejszy i jako takiemu powinnismy sie mu podporzadkowac Smile

Cytat:
Hmm... Tutaj rodzi się pytanie - komu wierzymy. Naukowcom i badaczom czy hierarchom kościelnym i chrześcijańskiej moralności. Naszych stanowisk nie da się pogodzić.


Da sie, da. Naukowcy to tez nie jest mowiacy jednoglosnie chor. na wiekszosc oswiadczen po jednej stronie da sie postawic oswiadczenie zupelnie przeciwne - drugostronne...
To sie nazywa dyskusja naukowa Smile

Cytat:
Nie, to oznacza, ze uznajemy/ktoś nam wmówił czy nas przekonał/ogólnie uznaje się ten czyn za zły. Człowieka można tak "mózgowyprać", ze będzie się wstydził witać z ludźmi.
Co z nieśmiałymi? Czy jeśli wstydzą się zapytać w sklepie o cenę produktu to oznacza iż pytanie o cenę produktu jest złe?


To inny rodzaj wstydu, jak pewnie wiesz. Niesmialy jest niesmialy, jego wstyd - raczej nazwlbym to 'oporami', niz prawdziwym wstydem, ale nich juz Ci tam - wynika z tego, ze boi sie w pewien sposob otwartego kontaktu z ludzmi.

Wstyd przy popelnianiu grzechu to zupelnie insza para kaloszy

Cytat:
Zaspokojenie siebie, uciszenie popędu, poznanie swego ciała, nauczenie sie jego reakcji, uwrażliwienie na bodźce, odkrycie mechanizmów rządzących przyjemnością, odkrycie, co sprawia największą przyjemność.


Anielizujesz [bo tak chyba powinno byc antonim od 'demonizujesz'??]

Zaspokojenie siebie - to przyjemnosc
uciszenie popedu - to tez daje przyjemnosc, poza tym jednak zwierzeciem nie jestem i moge pewne rzeczy w sobie kontrolowac, za Łaską Bożą. Poped do nich nalezy - ale o tym za akapitow kilka.

poznanie swego ciala - a powstrzymanie sie, to poznanie swojej duszy.

nauczenie sie jego reakcji - jw.

uwrazliwienie na bodzce - znaczy jak??

poza tym nie wydaje Ci sie, ze jednak onanizm to jest cos 'ponizej godnosci', cos, do czego czlwoiek zwraca sie, kiedy bardzop chce, a nie moze, taki Ersatz, jak zupy na lupinach kartofli?

Cytat:
Czyli miłość bez małżeństwa dla wierzących jest gorsza niż ta zakończona związkiem?


Wiezracy nie ocenia, stara sie przynajmniej nie szafowac tym, co jest 'gorsze', co nie. Ale powiem tyle - chcialbym, zebymoja milosc, ktorej bede pewny, zakonczyla sie slubem. Tak po prostu dlatego, ze to jest 'po Bozemu'

Cytat:
Po cóż więc ubliżać sobie i nazywać się marnym prochem? Cenię się ponad proch Wink I to w dodatku marny Wink))


Bóg Ciebie tez - inaczje by sie nie fatygowal na ziemie zeby za Ciebie umierac. Ale musimy pamietac, ze w porownaniu z Nim jestesmy naprawde marnoscia...

Cytat:
Ale odważę się zaproponować granicę. Nie wiem, kiedy dzieje się ten cud, ale stawiam ją w momencie, gdy zaczyna bić serce - dziecko ma wtedy swój własny krwioobieg, niezależny od krwioobiegu matki.


granica dobra jak cezury historyczne => nadawalaby sie jako umowna granica. Ale na nic wiecej

na dzisiaj koniec.

Jak znajde jeszcze chwile to poodpowiadam.

Ale najpierw - cos czego sobie nie moge iodmowic.

Cytat:
Pogadamy, za pół roku, za rok. Zobaczymy ile wytrzymasz i w jakim stopniu się zmienisz.


Co da rok dodany do lat szesciu?

I teoria falls. Jesli jest JEDEN wyjatek, to znaczy, ze nalezy calosc przemyslec od podstaw i znalezc blad...

_________________
'Twas brillig, and the slithy toves
Did gyre and gimble in the wabe:
All mimsy were the borogoves,
And the mome raths outgrabe.

-Lewis Carroll
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email Odwied stron autora MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
Herbert WestOffline
Temat postu:   PostWysany: 11-08-2003 - 23:49
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 29-01-2003

Skd: Kraków, dawna stolica Polaków!

Status: Offline
Jaczak:)))



Jaczak napisa/a:
>>> a aborcja to po prostu ingerencja
>>a czy jesteś pewien że człowiek może w tym wypadku ingerować?
> A czemu by nie? Jeśli tylko chce mieć władzę i kontrolę nad sobą - to czemu nie?
tylko zauważasz że nie decydujesz już tylko w swoim imieniu ale w imieniu innego człowieka [lub jak wolisz PRZYSZŁEGO człowieka]


Gdzieś tam dalej pisałem o odrębności układów krwionośnych.

Cytat:
nie wiem czemu automatycznie kojarzy mi się coś takiego z pewnym opowiadaniem o wielce mówiącym tytule ‘Mniejsze Zło’ – get the difference?

Nope, cause there really IS sth like lesser evil. Kiedyś ksiądz opowiadał taką bajeczkę/przypowieść/historyjkę: był sobie kolejarz zawiadujący jakimś kawałkiem torów - przestawiał zwrotnice. Jadą dwa pociągi - kolejarz zauważa, ze coś jest nie tak. Jadą po tym samym torze, wprost na siebie - jeszcze o sobie nie wiedzą, ale za chwilę nastąpi nieuniknione zderzenie i katastrofa... Zauważyły się, hamują gwałtownie, lecz są zbyt rozpędzone - potworna tragedia tuż. Ale na szczęście nasz bohater mógł przestawić zwrotnicę - zerknął więc szczęśliwy na wolny boczny tor, gdzie mógł spokojnie umieścić pędzący pociąg - nikomu nic się nie stanie. Z przerażeniem zauważył jednak, zę na tej pustej bocznej linii, na samym środku torów bawi się jego synek... Wiedział, zę nie będzie mieć żadnych szans. Przestawił zwrotnicę. Wydał wyrok na swe dziecko i tym samym uratował ludzi w pociągach. Teraz pytanie - czy śmierć dziecka jest dobra? Nie, jest zła. Czy śmierć pasażerów, motorniczych itp jest dobra? Nie, jest zła. Ale zamiast kilku - kilkunastu - kilkudziesięciu ludzi zginęło jedno dziecko. Mniejsze zło, mniejsza tragedia.

Cytat:
w momencie narodzin i śmierci wszyscy ludzie są tacy sami...

...ta maleńka różnica pojawia się w momencie gdy jedni gwałcą drugich czy podrzynają im gardła.

Cytat:
To uważasz że ‘oko za oko, ząb za ząb’? Czy zemsta może pomóc? Czy raczej pogłębi żal i smutek?

Malutki cytacik: "powiadają, ze zemsta ma gorzki smak. Mnie on odpowiada."
Ale nie o tym miałem - chodzi bardziej o karanie dla przykłądu, dla odstraszenia.

Cytat:
Same here ;) – jak coś to proponuje przenieść do nas system turecki...

Systemu tureckiego nie znam. Ja myślę o czymś a la "Złoty Zabój"

Cytat:
Ale czy to jest normalne? Jakie powody może mieć taka osoba? No bo chyba nie poznanie własnego ciała ;)

Nie, oczywiście, zę nie :))) Raczej przeczekanie momentów np po porodzie czy (zdaje się - tego drugiego nie jestem na 100% pewien) czy niedługo przed nim, gdy seks jest niewskazany. Np wtedy, gdy druga osoba odmawia z jakichkolwiek powodów, a partner nie chce się jej narzucać - takie rozwiązania przychodzą mi na myśl od razu. Aha, lub np w przypadku par niedopasowanych temperamentami seksualnymi.

Cytat:
tylko gorzej jak na samym rozładowaniu napięcia się nie skończy.... pamiętajmy że ‘małe grzeszki’ prowadzą do ‘WIĘKZSYCH’...

Ano ba... Ja mówię tylko o rozładowywaniu - uważam, zę normalna masturbacja bez żadnych chorych fantazji z rodzaju gwałt czy pedofilia do niczego złego nie prowadzi.

Cytat:
O nieopanowanych popędach
1. Kiedy ogarnie nas jakieś nadmierne pragnienie, budzi się niepokój. Człowiek pyszny i chciwy nigdy nie zazna sopkoju; ubogi i pokorny chodzi jakby w osłonie pokoju. Kto jeszcze w pełni nie umarł dla siebie, szybko poddaje się pokusom i ulega władzy małych i pospolitych rzeczy.
Człowiek słabego ducha, jeszcze choć trochę cielesny i skłonny do zmysłowości, z trudem uwalnia się od ziemskich pożądań. I dlatego często pogrąża się w smutku, gdy usiłuje opanować swe popędy, i łatwo popada w złość gdy ktoś mu się sprzeciwi.

O nie, nie umarłem dla siebie i nie mam zamiaru - biczował się też nie będę!!!
Jestem cielesny, jak najbardziej - żyję w zgodzie ze swym ciałem i pełnej dla niego akceptacji. Jestem skłonny do zmysłowości - marzę o namiętnym i zmysłowym seksie pełnym miłości, pożądania i uwielbienia. Nie mam zamiaru uwalniać się od ziemskich pożądań. Usiłowanie opanowania popędu nie przynosi mi smutku a raczej radość - że oto mam nad sobą władzę, że kontroluję siebie.
Czy to, że jestem człowiekiem i się tego nie wstydzę wg tego pana Tomka jest złe? Hehehe, chyba nie dla mnie Królestwo Niebieskie ;)

Ogólnie ludzki = słabego ducha. Trochę kijowo...


Cytat:
Jeśli zaś osiągnie to, czego pragnął, natychmiast zaczynają go dręczyć wyrzuty sumienia, że uległ, a przecież nie znalazł spokoju, którego szukał. Prawdziwy pokój serca może uzyskać ten, kto opanowuje popędy, nie kto im służy. Nie ma bowiem pokoju w serce człowieka cielesnego, zwróconego na zewnątrz, lecz tylko w sercu człowieka żarliwego i uduchowionego.

Jeżeli osiągnął to, czego pragnie to osiągnął i koniec - ten fragment jest nielogiczny. Skąd pan Tomek wie, że koleś nie znalazł spokoju? Z własnych doświadczeń???

Cytat:
do wyznania – chodzi o fakt ‘wypowiedzenia na głos’ – będąc szczerym niezbyt umiem przelać teraz swoje myśli na klawiature ;) [z bardziej ‘praktycznego’/’naukowego’ punktu widzenia spowiedź ma też aspekty terapeutyczne... ;)]


Chyba rozumiem - chodzi o coś jak werbalizowanie swych uczuć, przekazywanie ich komuś blisko, sluchającemu w sposób fizyczny, a nie metafizyczny.
A co Ty na spowiadanie się Komunii Świętej? Przecież w niej jest Bóg.
Nie uważasz, ze spowiadając się bezpośredio Bogu łatwiej uniknąć ciężkiego grzechu zatajenia czegoś na spowiedzi?

Cytat:
Będac szczerym – NIE. Nawet w przypadku morderstwa – jedyne co może zrobić to modlić się za taką osobę...

Trzeba być niezwykle silnym aby móc zachować tajemnicę w tekim czasie. I bez współczucia dla następnych ofiar. Ciekawe, jak czułby się nasz przykłądowy ksiądz, gdyby następnego dnia zobaczył w telewizjii wiele mówiący czarny plastikowy worek...

Na marginesie - nie pisz już małymi literami, to męczące... Mam cieńki monitor i za każdym razem muszę kopiować taki tekst do notatnika żeby móc normalnie przeczytać... No, chyba, że monitor zmienię ;P

Cytat:
czyli w większości chodzi tylko o przyjemność – a przy reszcie przypadków zawsze można znaleźć ‘inną drogę’

Czy to oznacza, że przyjemność jest zła?

Cytat:
ile osób tyle interpretacji – ja to widzę trochę inaczej

Na świecie jest sześć miliardów punktów widzenia. Oddajmy frazę pod osąd ludzi z Forum uczestniczących w dyskusji. (chociaż chyba nie za wesoło to dla mnie wypadnie ;P)




Cytat:
Ja to traktuje jako naukę – której często nie można brać DOSŁOWNIE {patrz reszta z twojej odpowiedzi}

Good :)

Cytat:
Chyba nie mówimy o samym ‘przygarnięciu’, ne?

Czemu nie? A Białe małżeństwo? Mówimy tylko o wzięciu za żonę.

Cytat:
Ja mówię tylko że jest ‘niepełna’...

Czyli gorsza? Nie bój się tego powiedzieć! Niepełna to gorsza czy taka sama, tak samo dobra?

Cytat:
weź pod uwagę moje stanowisko przewijające się przez cały ten temat i powinno być jasne ;)

Ja czasami naprawdę ciężko kumam ;) Ale chyba chodzi Ci o to, że sprzeciw wobec antykoncepcji sztucznej nie jest niczym złym, co?

Cytat:
Czyli osoba nie umiejąca kochać, wybaczać itd. nie ma dla ciebie duszy? Dla mnie każdy człowiek ma duszę – po prostu różnica poglądowa, nic tego nie zmieni

Bez duszy jest dla mnie (censored) gwałcący czy znęcający się i mordujący w potworny sposób. Dla mnie jest to zwierzę, które wyrzekło się swego człowieczeństwa - mniej nawet, bo tylko kilka gatunków zwierząt potrafi być rozmyślnie okrutnych i cieszyć się tym. Dla mnie to jest potwór nie człowiek.

Cytat:
{ja dokładam drugiego konia ;)}

Dokładam trzeciego i przebijam srebrnymi podkowami ;)

Cytat:
Dla mnie gdybyśmy zbudowali ludzki mózg to otrzymalibyśmy tylko ograniczony ‘procesor’...


To dyskusja o ile mi (nam) wiadomo czysto teoretyczna. Przekonać się nie przekonamy (chyba, ze zaczniemy budować ludzki mózg ;)).
Mam jednak pytanie. Uznajesz możliwość stworzenia sztucznej inteligencji?

Cytat:
ja też pisałem serio... [chociaż w naszej rzeczywistości trochę trudno będzie z mnichem buddyjskim ;)]

Przecież za pośrednictwem Netu można z takim złapać kontakt łatwo ;)))

Cytat:
Widać uważali że jednak te ‘coś’ w tym celibacie jest – i moim zdaniem się nie mylili ;)

Nadanie aury specjalności, wyjątkowości, poświęcenia. Czy opłacała się jednak skórka za wyprawkę?

Cytat:
będąc szczerym nie mam pojęcia ;) – może Nietzsche?

Cholera :( Szkoda... A hasełko swoją drogą fajne - i prawdziwe!!!

Cytat:
Inne było przymierze zawarte z Izraelitami, inne jest przymierze Chrystusowe.

Czy wynika z tego, ze kiedyś ludzie byli inni, niegodni dobrego traktowania? Że mniej cierpieli czy coś w tym stylu?

Cytat:
Oprócz samego ‘wydarzenia’ muszą być jakieś inne ‘dowody’ – w sam raz dla realistów ;) [mogę poszukać tych warunków jak to cię interesuje]

Bardzo chętnie, chociaż z tego co się orientuję chodzi głównie o przypadki niewytłumaczalnych uleczeń... Ech, a placebo?!?!?!

Cytat:
Zawsze można oskarżyć autora strony, hehe .... [just kiddin’ – nie banuj mnie, Raul ;)]

Buahaha! Jak ta babka, co wygrała proces z macdonaldem, ze nie pisał, ze kawa w kubku jest gorąca - babka się poparzyła i dostała kupę kasy!!!

Cytat:
Tylko co w takim razie powstrzymuje ich od ‘sformalizowania’ tego związku?

Przekonania - np antyklerykalizm i ateizm.

Cytat:
ale od takich słabostek może się zacząć – człowiek powinien dążyć do doskonałości...

O tak, zgadzam się - szczególnie, jeśli kogoś głęboko kocha. Wtedy zawsze pozostaje wrażenie, ze jeszcze nie jestem wystarczająco dobry/dobra, ze jeszcze mogę być lepszy/lepsza.


Cytat:
Ale antykoncepcja ‘sztuczna’ to właśnie takie pójście na łatwiznę...

Nie zgadzam się! Upewnienie - antykoncepcja naturalna jest zbyt zawodna. A że sztuczna wygdniejsza - to fakt. Ale nie nazywałbym pójściem na łątwiznę, to brzydko...

Cytat:
nie panuj bo jeszcze do głowy uderzy mu woda sodowa ;) [btw Szymek dzięki że się pojawiłeś ;)]

Heh, znajomy? Ładnie to tak, siła dobrego na złego? (parafraza jak najbardziej celowa :P)

Cytat:
Co nie zmienia faktu że do jutrzejszego poranka ten człowiek może już nie być taki niewinny. Więc co – czystki prewencyjne?

O nie, tego nie powiedziałem i nie powiem. Skąd biorą Ci się takie pomysły? Masz ochotę na coś takiego? Nieładnie, nieładnie...

Cytat:
A czy kiedykolwiek na tym forum odbierano matce ten głos?

A czymże innym jest absolutny zakaz aborcji?

Cytat:
Wybacz ale Szymka znam i on tak łatwo to się nie zmieni ;)

Z badań wynika, że masturbację uprawia coś koło 90% chłopców. Jeśli mieścisz się w tym koło 10% - spoksik. Tyle, zę w takim razie nie masz pojęcia o pozostałym 90% :P

Cytat:
Z wiary i miłości winny wynikać czyny – wiara bez czynów to pusta wiara. Czyny obejmują także, a może przede wszystkim, ‘poświęcenia’...

Mówisz w tym momencie o miłości do Boga, dobrze rozumiem?

Cytat:
Kiedy z wiary nie czerpie się radości to coś jest źle...

Do tych samych wniosków dochodzę. Jest to niebezpieczne i pachnie patologią, do tego szkodliwą dla środowiska...

Serdecznie witam Panią Gilmę[tm]!!!

Cytat:
Ale caly czas zastanawia mnei jedna rzecz, ktorej z wypowiedzi nie moge wywnioskowac i stad moje pytanie: Jaczak czy mozesz przyblizyc swoj wiek? Chce sprawdzic teorie jaka mi kielkuje w glowie ;)

Gilma, dobrze kombinujesz :)))

Cytat:
Alez sie ciezko przebic przez wasze posty ;) Po drodze nasunelo m i sie kilka uwag, ale zanim dobrnelam do konca to jakos tak... Sami wiecie ;)

Polecam odpowiadanie w biegu - na kawałeczki posta. Schodzi przy okazji mniej czasu :)


Ponownie Raul :)))

Cytat:
Pytanie dotyczy sytacji gdy jestes calkiem zdrowy!

Ok, w takiej sytuacji - przyznaję, ze nie. Nie poświęciłbym swojego życia, a ściślej - TERAZ już nie.

Cytat:
Napierw piszesz ze nie porownoujesz sytuacji i wyjezdzasz z gangrena? Porownujesz dziecko (czy to co uwazasz ze bedzie dzieckiem) do zarazonej reki

Porównuję aborcję do innych zabiegów - chodziło TYLKO o ryzyko i podejście do rzyka - jak ktoś chce - niech ryzykuje, nic więcej. Nie chciałem, żeby zabrzmiało to i zostało odebrane jako porównanie dziecha do zakażonej ręki.

A co z ciążą patologiczną zagrażającą życiu matki?

Cytat:
Nareszcie sie zgadzamy. Pytajmy pacjeta - dziecko - czy chce zostac usuniete. Nie mozemy?

Pytamy pacjenta - matkę - czy chce usunąć część swojego organizmu (mój fragment o oddzielnym krwioobiegu). Nie mozemy?

[pisałem wcześniej lub później - aborcja w kilku określonych przypadkach! Tak "z fantazji" - nigdy w życiu!!!]

Cytat:
Oczywiscie ze nie jest. Zdarzaly sie juz sytuacje uratowania ilustygodniowego plodu - (musialbym sprawdzic dokladnie) ktore to dzieci zyja normalnie. Jak odetne Ci reke to nie zacznie zyc wlasnym zyciem nie

Nie wydaje mi się, aby jeszcze teraz dało się uratować dosłownie kilkutygodniowy płód - mogę się mylić. Tak czy tak proponuję wtedy alternatywę - zabieg "odłączenia" dziecka od organizmu matki i utrzymywania go przy życiu aż będzie mogło robić to samodzielnie. Wtedy - adopcja czy sierociniec. Oczywiście, ze to lepsze, po stokroć i tysiąckroć lepsze od aborcji będącej ostatecznością!!! Ale jak znam zycie to a) trzeba będzie poczekać na możliwości b) jak już będą możliwości, to nie będzie się to opłacać. Świat JEST okrutny.

A z tą ręką... Kto wie, może za parę lat z komórki z ręki Westa będzie można wychodować westokształtnego człowieka :)

Cytat:
Wiec prosze o komentarz na temat (matka która wielokrotnie poronila a chce miec dziecko).
Jak bedziemy rozmawiali o glodujacych dzieciach to twoj przyklad bedzie na miejscu.

Ok. Mój komentarz brzmi - nie jestem sobie w stanie wyobrazić bólu tej kobiety, nie jestem w stanie pojąć głębi jej cierpienia. Wiem tylko, jak bardzo sam chcę mieć dzieci. Heh, niewielu osobom to mówiłem (chyba z resztą tylko Jednej...), ale zazdroszczę kobietom możliwości zajścia w ciążę - to musi być wspaniałe uczucie, mieć świadomość, ze pod moim sercem rośnie moje dziecko, czekać 9 miesięcy na zobaczenie i usłyszenie go... I dlatego wiem, jak chętnie ta kobieta oddałaby wszystko, aby móc skończyć to, co poddające się aborcji przerywają. Rozumiem, jak cętnie zamieniłąby się z nimi. Rozumiem, lecz jest to niemożliwe, przynajmniej teraz. Cóż więc tu po moim zrozumieniu? Aborcja jest straszna, to koszmar i zło ostateczne, lecz czasami nieuniknione. Jeszcze raz podkreślam - przez myśl mi nie przeszło danie do niej prawa kobiecie tak, po prostu - chodzi o patologię lub gwałt ( a i to ewentualnie...)


Dziękuję za pojawienie się Panu Szczocie, mimo iż (na razie ) nie komentuję Jego posta :)) Panie Szczota - do boju!

IggI!My tu nie tylko o aborcji! Nie idź!

Odol

Cytat:
Seks przedmałżeński - Tu sprawa jest najbardziej oczywista, gdyż źródło jest względnie pewne. W dekalogu bowiem przykazanie szóste (a nie jak ktoś sugerował siódme) brzmi: Nie cudzołóż = Nie współżyj z cudzą żoną = Nie współżyj z cudzą kobietą IMHO cudza = nie twoja

A (wielki, ogromny cudzysłów) "niczyja"? Jeśli wolna to już cudzołóstwo? Jeżeli nikogo wcześneij nei miała i chce sie ze mną kochać to do kogo należy? I co my tu kurde o przynależnoiści, jak o jakichś przedmiotach...
Chodzi mi tylko o to, ze niby czyja jest kobieta nie będąca mężatką?


Poplątały mi się te przykazania - to nie moja działaka i nie pamiętam nawet kiedy słyszałem je ostatni raz...
Cytat:
Aborcja - Uważam, że powina być dozwolona w sytuacji zagrożenia życia matki i/lub dziecka

No i zgadzamy się w tym punkcie 100% :)))

Cytat:
Kara śmierci - Jestem raczej przeciwny. Decydując o tym, kto ma żyć, a kto nie stajemu się podobni do tychi, których chcemy karać. Ciężkie roboty też nie są według mnie najlepszym rozwiązaniem (dawać pracę więźniom, gdy nie mają jej "wolni" ludzie?).

Chodzi o niewolniczą pracę mającą na celu maksymalne wyniszczenie i osłabienie, a po odpracowaniu pewnego czasu - śmierć. Kołyma i Złoty Zabój, Syberia, obozy. Coś takiego, lecz nie dla politycznych czy innych nacji, a morderców i gwałcicieli.

Szymek

W3??? Jesteś z Częstochowy????

Cytat:
A kto sie wpycha? Lotne Brygady im.Aniola Stroza?

Niektórzy księża decydujący, ze mam żyć tak a nie inaczej, bo jak inaczej to grzech (chodzi o interpretacje dekalogu) i źle. Czyli jak inaczej to źle i tyle. Nie bo nie, koniec kropka. Nie lubię tego.


Cytat:
Ale Bog jest od nas sporomadrzejszy i jako takiemu powinnismy sie mu podporzadkowac

o ile w Niego wierzymy i jesteśmy w stanie zaakceptować ewentualny ból i krzywdy.

Cytat:
Da sie, da

??? Jak pogodzisz moje - ateisty popierającego antykoncepcję i nie uważającego masturbacji za nic złego czy nienaturalnego - z Twoim - człowieka (jak sądzę) wierzącego i będącego jednemu i drugiemu przeciwnym???

Cytat:
Naukowcy to tez nie jest mowiacy jednoglosnie chor. na wiekszosc oswiadczen po jednej stronie da sie postawic oswiadczenie zupelnie przeciwne - drugostronne...

A to owszem, niestety często te podziały idą w parze z wiarą. Wiara nie powinna pakować się do nauki, nauka powinna być nauką bez miejsca na elementy nadnaturalne ( co nie oznacza, ze nie trzeba badać zjawisk nadprzyrodzonych - wręcz przeciwnie!!!) Wiara nie może przeszkadzać nauce.

Cytat:
Wstyd przy popelnianiu grzechu to zupelnie insza para kaloszy

Ok, przyznaję rację. A co z moim twierdzeniem, że z człowiekiem da się zrobić takie rzeczy, zę będzie uznawał powiedzenie "dzień dobry" za grzech i wstydził się go głęboko?

Cytat:
Anielizujesz [bo tak chyba powinno byc antonim od 'demonizujesz'??]

Heh, ale w tej dyskusji jestem raczej po czarnej niż białej stronie, nie? ;P ]:>

Cytat:
Zaspokojenie siebie - to przyjemnosc
uciszenie popedu - to tez daje przyjemnosc,

Owszem - przyjemność i ulgę. Nie widzę w tym nic złego.

Cytat:
poza tym jednak zwierzeciem nie jestem i moge pewne rzeczy w sobie kontrolowac, za Łaską Bożą. Poped do nich nalezy - ale o tym za akapitow kilka.

Owszem, można się kontrolować - nie wszyscy jednak i nie w stu procentach. Czy popęd do nich należy - ludzie są bardzo zróżnicowani - pisałem wyżej o procentach, moze po prostu Twój popęd utrzymuje się jeszcze/już/po prostu na dość niskim poziomie?

Cytat:
poznanie swego ciala - a powstrzymanie sie, to poznanie swojej duszy.
nauczenie sie jego reakcji - jw.
uwrazliwienie na bodzce - znaczy jak??


Poznanie duszy - mozę i tak. Ale w przypadku naprawdę dużego popędu tłumienie go mozę nieść ryzyko uszczerbku na duszy.
Nauczenie sie reakcji ciała to fajna sprawa. Jeżeli jednak oddzielić ciało od duszy - rozumiem Twoją wypowiedź.


Cytat:
poza tym nie wydaje Ci sie, ze jednak onanizm to jest cos 'ponizej godnosci', cos, do czego czlwoiek zwraca sie, kiedy bardzop chce, a nie moze, taki Ersatz, jak zupy na lupinach kartofli?

O nie, oczywiście, ze nie! Jeżeli człowiekowi ktoś nawkręca, ze tak jest - to owszem, jeżeli jednak masturbację będzie sie traktować jako rzecz normalną, to nie - po prostu człowiek uzna ją za normalną sprawę i tyle. I owszem - człowiek zwraca się do masturbacji, kiedy jej chce.
No i zupełnie nie rozumiem dziesięciu ostatnich słów z tego cytatu - mozesz wytłumaczyć?


Cytat:
Wiezracy nie ocenia, stara sie przynajmniej nie szafowac tym, co jest 'gorsze', co nie. Ale powiem tyle - chcialbym, zebymoja milosc, ktorej bede pewny, zakonczyla sie slubem. Tak po prostu dlatego, ze to jest 'po Bozemu'


Miło by było, naprawdę miło, gdyby wierzący nie oceniali. Jeśli Ty nie oceniasz - fajowiutko. Ale polski kościół to jedna z najbardziej nietolerancyjnych organizacji jaką jestem sobie w stanie w tej chwili wyobrazić i przypomnieć.



Ja powiem Ci tyle - swej miłości jestem pewien teraz i chcę, zeby zakończyła się ślubem tak po prostu dlatego, że chcę w ten sposób uszczęśliwić moją Ukochaną, że chcę, aby ten dzień był dla nas wyjątkowy i zapamiętany na całe życie, że uważam, zę będzie piękny. i rozumiem i szanuję ludzi, którzy ślubu brać nie chcą i brać nie będą.

Cytat:
Bóg Ciebie tez - inaczje by sie nie fatygowal na ziemie zeby za Ciebie umierac. Ale musimy pamietac, ze w porownaniu z Nim jestesmy naprawde marnoscia...

Jeżeli w Niego wierzymy - to faktycznie. Ponadto - wtedy nigdy nie będziemy w stanie zrozumieć, jakim cudem cierpiał za nas.

Cytat:
granica dobra jak cezury historyczne => nadawalaby sie jako umowna granica. Ale na nic wiecej

Ale jakaś to granica jest. Jeśli ludzie ją zaakceptują, jeśli zaakceptuje ją prawo - będzie miałą moc.

Cytat:
Co da rok dodany do lat szesciu?

Moje gratulacje :) Ale jednak wolę poczekać...

Cytat:
I teoria falls. Jesli jest JEDEN wyjatek, to znaczy, ze nalezy calosc przemyslec od podstaw i znalezc blad...

Hehehe... Teoria nie falls, bo wyjątki są dopuszczone - procenty, drogi Szymku, procenty... Patrz wyżej...

_________________
Dynamite, the product of Nitroglycerin and Saltpeter, can be attached to doors and containers of all kinds. Imagine the surprised thief who opens your boudoir and finds that he's strangely missing his hand! Brilliant!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
jaczak
Temat postu:   PostWysany: 12-08-2003 - 01:51
Moderator
Moderator


Doczy/a: 08-06-2003



IggI >> Tyle zauwazam i sie wypisuje z tego kolka dyskusyjnego...
dużo zauważasz ;) – chyba też sobie pójdę [jak dostaję w pewnym momencie że naokrągło &^%& o tym samym to jednak....:(]


Oddie >> komentując KAŻDE słowo które padło
pewnie masz rację...


Szymek
>> En Taro Baltazar
a tobie smacznego ;))

>>A kto sie wpycha? Lotne Brygady im.Aniola Stroza?
co ty tak naokrągło z tymi brygadami? może chcesz wstąpić? jak coś to nie zapominaj że zawsze bojówki możemy założyć ;))

>> Jaczak nie jest. Zaden czlwoeik nie znajduje sobie na ochotnika nowych slowek do nauki u Jane.
jesteś OKROPNY!!! moja wina że polubiłem się uczyć? a słówek nigdy za wiele – btw właśnie podpisałeś na siebie wyrok: już nigdy nie dostaniesz moich WORDS...


Herbercik ;) [btw nie musisz mnie boldowac ;)]
[J] w momencie narodzin i śmierci wszyscy ludzie są tacy sami...
>>...ta maleńka różnica pojawia się w momencie gdy jedni gwałcą drugich czy podrzynają im gardła.
niby czemu? czym się różni człowiek umierający od człowieka umierającego? wybacz ale cie nie rozumiem {choc rownie dobrze może to być wina takiej a nie innej pory ;)}

>>Ale nie o tym miałem - chodzi bardziej o karanie dla przykłądu, dla odstraszenia.
lecz w tym samym momencie stajesz się taką samą bestią którą karzesz – dla przykładu to ciężkie roboty mogą być...

>>Systemu tureckiego nie znam.
jak pamiętam – prawie żadne warunki utrzymania + pracujesz na swoje jedzenie [ew chyba dostaja MINIMALNE racje] – u nas by się sprawdzilo...

>>Raczej przeczekanie momentów np po porodzie czy (zdaje się - tego drugiego nie jestem na 100% pewien) czy niedługo przed nim, gdy seks jest niewskazany. Np wtedy, gdy druga osoba odmawia z jakichkolwiek powodów, a partner nie chce się jej narzucać - takie rozwiązania przychodzą mi na myśl od razu.
w takim razie dla mnie to przykład całkowitego braku kontroli nad swoim ciałem, pójścia za popędem i upodobnienia się do zwierzęcia > jak już pisałem nie chcę robić czegoś co mi się tylko zechce...

>> Ogólnie ludzki = słabego ducha. Trochę kijowo...
a ilu znasz ludzi którzy sami z siebie są ‘mocnego ducha’?

>> Skąd pan Tomek wie, że koleś nie znalazł spokoju? Z własnych doświadczeń???
nie wiem skąd wie – trochę dawno żył ;). ale czy to źle jeżeli z własnych doświadczeń – moim zdaniem wprost przeciwnie...

>> Nie uważasz, ze spowiadając się bezpośredio Bogu łatwiej uniknąć ciężkiego grzechu zatajenia czegoś na spowiedzi?
a nie możesz uznać tego za ostateczny element ‘próby’? wiem że trochę dziwnie o brzmi...

>>Na marginesie - nie pisz już małymi literami, to męczące... Mam cieńki monitor i za każdym razem muszę kopiować taki tekst do notatnika żeby móc normalnie przeczytać... No, chyba, że monitor zmienię ;P
daje tak tylko rzeczy mniej związane z dyskusją...

>> Czy to oznacza, że przyjemność jest zła?
Happiness corrupts human beings {OT} -> przyjemność nie jest zła ale nie powinna być celem samym w sobie!

>> chociaż chyba nie za wesoło to dla mnie wypadnie ;P
wiem że to ‘;P’ ale czy aż tak przejmujesz się osądem innych?

[J] Ja mówię tylko że jest ‘niepełna’...
>> Czyli gorsza? Nie bój się tego powiedzieć! Niepełna to gorsza czy taka sama, tak samo dobra?
Ja nie boję się wypowiadać swoich opinii ;). Miłość dwóch ludzi będzie zawsze tylko miłością dwóch ludzi – ‘prawdziwe’ małżeństwo prowadza do niej Boga i staje się ono [tj. małżeństwo] czymś zupełnie innym

>> (chyba, ze zaczniemy budować ludzki mózg ;)).
jak chcesz to nie ma sprawy :) {czasami przydają się takie przerywniki ;)}

>>Uznajesz możliwość stworzenia sztucznej inteligencji?
Mam takie dziwne przeczucie że już gdzieś to było ;P. Ale jeżeli chodzi ci o stworzenie przez człowieka to wybacz, ale nie...

[J] Inne było przymierze zawarte z Izraelitami, inne jest przymierze Chrystusowe.
>> Czy wynika z tego, ze kiedyś ludzie byli inni, niegodni dobrego traktowania? Że mniej cierpieli czy coś w tym stylu?
okrężną drogą zadam pytanie: a czy uważasz że Izraelici przeżyliby jako naród na zasadach drugiego przymierza?

>> Heh, znajomy? Ładnie to tak, siła dobrego na złego? (parafraza jak najbardziej celowa :P)
przeczytaj moją pierwszą odpowiedź na wasz [tj. twój i Veg] zmasowany atak i wszystko powinno być jasne ;) btw Odola też sprowadziłem ;)

[G] Ale caly czas zastanawia mnei jedna rzecz, ktorej z wypowiedzi nie moge wywnioskowac i stad moje pytanie: Jaczak czy mozesz przyblizyc swoj wiek? Chce sprawdzic teorie jaka mi kielkuje w glowie ;)
>> Gilma, dobrze kombinujesz :)))
jeżeli zaraz wyskoczycie z tym że za młody jestem i się nie znam to nie gwarantuję że będę kontynuował tą dyskusję [bo co ma piernik do wiatraka? – liczy się DOŚWIADCZENIE a nie wiek!]

[R] Pytanie dotyczy sytacji gdy jestes calkiem zdrowy!
>> Ok, w takiej sytuacji - przyznaję, ze nie. Nie poświęciłbym swojego życia, a ściślej - TERAZ już nie.
a jakby ta ciąża w jakikolwiek sposób zagrażała twojej matce?

>> W3??? Jesteś z Częstochowy???? [o Szymku –dop]
W3 to Warcraft3 |) [i S. jest z Targówka, nie z Częstochowy ;)]

I tym optymistycznym akcentem kończymy nudną i niczego do dyskusji nie wnoszącą opinię Jaczaka {który od kilku stron pisze o tym samym, nie zna się i nie powinien się odzywać bo jest za mały O__o} – niech moc będzie z wami 8o...

_________________
hope you never grow old
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
OdolOffline
Temat postu:   PostWysany: 12-08-2003 - 10:43
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Doczy/a: 04-08-2003

Skd: The Abyss of Eternity

Status: Offline
West:
Mnie też mówienie o ludziach jak o przedmiotach należących do innych nie bardzo się podoba, jednak nie mam pomysłu jak to inaczej ująć, więc tej wersji będę się trzymał.
Cudza = Nie twoja stwierdziłem na podstawie innego fragmentu tego samego źródła. Dekalog zaczyna się bowiem od słów: "Jam jest Pan Bóg TWÓJ..." czyli Bóg jakby przynależy do nas, a my do Boga. Idźmy dalej: "Pierwsze: Nie będziesz miał bogów CUDZYCH przede mną" Więc jedynym bogiem, który należy do Ciebie jest Bóg Wszechmogący, a wszyscy inni są CUDZY. I to nie znaczy, że należą do innych, tylko to, że NIE NALEŻĄ DO CIEBIE. Przynajmniej ja tak to widzę.
Mówisz o obozach pracy dla skazańców, w których takowi mieliby wykonywać niewolniczą prace aż do śmierci. Nie uważasz tego za bestialski sposób na wykonanie kary śmierci? Ile taki człowiek przeżyje w takim obozie? Miesiąc? Dwa? I umrze z wycięczenia... cdn

_________________
This world may have failed you,
it doesn't give you reason why.
You could have chosen a different path in life.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
OdolOffline
Temat postu:   PostWysany: 12-08-2003 - 10:57
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Doczy/a: 04-08-2003

Skd: The Abyss of Eternity

Status: Offline
cd
... czy zabijanie w ten sposób nie jest właśnie takim, jakie chcesz karać śmiercią? Jeśli chodzi Ci o karę równie straszną jak wina, to taki system prawny wprowadzili już Sumerowie. To, że nie przetrwał, to znaczy że nie był najlepszy. Poza tym życie jest największym darem jaki kiedykolwiek ktokolwiek dostał. A otrzymał go do Boga/swoich rodziców (wersja dla wierzących/niewierzących). Dlaczego mielibyśmy go odbierać komuś, kto zrobił to samo. Skoro zasługuje na karę, dlaczego mamy robić to samo co on bezkarnie? Rozumiem, że on zabił niewinne osoby, jednak dla Boga ten człowiek, którego tak usilnie chcesz uśmiercić też może stać się niwinny, gdy okaże żal i skruchę. Nie wolno zabierać mu tej szansy. Nawt jeśli na sto tysięcy tych, którzy by według Ciebie mieli zginąć, jeden w więzieniu nawróciłby się, okazał tą skruchę i żal, a Bóg by mu przebaczył, gra jest warta świeczki. Nawet najgorszy złoczyńca ma PRAWO do tej szansy. Nie jako obywatel RP, ale jako człowiek.

_________________
This world may have failed you,
it doesn't give you reason why.
You could have chosen a different path in life.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
Herbert WestOffline
Temat postu:   PostWysany: 16-08-2003 - 00:53
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 29-01-2003

Skd: Kraków, dawna stolica Polaków!

Status: Offline
Jaczak napisa/a:
IggI >> Tyle zauwazam i sie wypisuje z tego kolka dyskusyjnego...
dużo zauważasz ;) – chyba też sobie pójdę [jak dostaję w pewnym momencie że naokrągło &^%& o tym samym to jednak...


Czyżby temat umierał?


Cytat:
>>...ta maleńka różnica pojawia się w momencie gdy jedni gwałcą drugich czy podrzynają im gardła.
niby czemu? czym się różni człowiek umierający od człowieka umierającego? wybacz ale cie nie rozumiem {choc rownie dobrze może to być wina takiej a nie innej pory ;)}

Owszem - różnica jest - czy człowiek umiera bo nie podobał się innemu, czy dlatego, zę innego zgwałcił, torturował, zamordował. Różnica jest wielka - ale nie tylko w umieraniu. Różnica jest w ludziach. Ludzie nie są równi w tym kontekście - nie możesz, nie masz prawa zrównać gwałciciela i jego ofiary.

Cytat:
lecz w tym samym momencie stajesz się taką samą bestią którą karzesz – dla przykładu to ciężkie roboty mogą być...

Czy ja wiem... Różni się dla Ciebie pies stróżujący, strzegący swego obejścia i wściekły kundel duszący kury? Tutaj też mamy zabicie jako karę, jako przykłąd dla innych i morderstwo np tak sobie, bo mi się skończyła pasta do zębów, bo on krzywo spojrzał, bo zupa była za słona.

No i czy bestią.. A o ile bestią jest sędzia skazujący na dożywocie? Przecież odbiera człowiekowi wolność i na zawsze zamyka go w grobowcu więzienia...

Cytat:
jak pamiętam – prawie żadne warunki utrzymania + pracujesz na swoje jedzenie [ew chyba dostaja MINIMALNE racje] – u nas by się sprawdzilo...

Dobre, popieram. Z jednym założeniem - brak ratowania życia. Pomoc lekarska owszem, ale jeśli umiera - niech umiera. I koniecznie praca na własne utrzymanie.

Cytat:
w takim razie dla mnie to przykład całkowitego braku kontroli nad swoim ciałem, pójścia za popędem i upodobnienia się do zwierzęcia > jak już pisałem nie chcę robić czegoś co mi się tylko zechce...

Błąd, całkowity brak kontroli byłby strasznie drastyczniejszy - tutaj mówimy tylko o masturbacji. Szanuję Twój punkt widzenia. Mam nadzieję, że nie zmieni się w obliczu rzeczywistości - jak piszesz niżej ważne jest doświadczenie - mam nadzieję, ze Twoje przyszłe doświadczenia nie rozczarują Cię.
Heh, wydaje mi się, że takie odżeganie się od popędu, od natury jest.. Po prostu nienaturalne. Skoro już ktoś w nas ten popęd wsadził to niech on tam sobie w środku siedzi.

Cytat:
a ilu znasz ludzi którzy sami z siebie są ‘mocnego ducha’?

Nie o to chodzi, a o to, że ludzkie zachowania traktowane są jako objawy słabości. Teraz ilu ludzi samych z siebie mocnego ducha - nie wiem, czy dobrze rozumiem pytanie, ale jeśli tak - to po prostu wszyscy, którzy są mocnego ducha :) Jedni wzmocnieni przez życie, inni przez wiarę, inni przez samodoskonalenie się.

Cytat:
nie wiem skąd wie – trochę dawno żył ;). ale czy to źle jeżeli z własnych doświadczeń – moim zdaniem wprost przeciwnie...

Oczywiście - z tym, że jeżeli nie z własnych, to trochę podważa jego wiarygodność. Jeżeli tą wiedzę tylko przekazał mu (od razu zaznaczam - tylko spekulacja, wątpię, by tylko tak było - raczej oba czynniki) jakiś jego nauczyciel, a jemu też nauczyciel.. No cóż, to już nie tak wspaniale. Ale stawiam na własne doświadczenia - ludzie są tylko ludźmi. Ale czemu takie gwałtowne się od nich odcięcie?


Cytat:
a nie możesz uznać tego za ostateczny element ‘próby’

Nic w tym śmiesznego :) Ale skoro mamy uznać za element próby - czemu dla wszystkich? A moze tylko dla tych, którzy wiedzą, zę są gotowi? Może część nigdy nie będzie...


Cytat:
Happiness corrupts human beings {OT}

Co? Czyli mamy żyć w społeczeństwie bez radości, bez uśmiechu, bo śmiech i szczęście to zło i niszczy ludzi? Ok, czyli wszyscy szczęśliwi to jacyś popaprańcy i grzesznicy? Kto to do diabła wymyślił?

Cytat:
przyjemność nie jest zła ale nie powinna być celem samym w sobie!

Wtedy, gdy może to zaszkodzić innym. Ale jeśli nikomu nie szkodzi - czemu nie?


Cytat:
wiem że to ‘;P’ ale czy aż tak przejmujesz się osądem innych

Nie. Przejmuję się tylko osądem kilku osób. Tak bez żadnych pretensji - trzech. Z zastrzeżeniami i możliwością dyskusj - to już szersze grono. Ale słowo tych trzech jest święte i prawdziwe.

Cytat:
Ja nie boję się wypowiadać swoich opinii ;). Miłość dwóch ludzi będzie zawsze tylko miłością dwóch ludzi

Ok, czyli miłość dzięki małżeństwu jest lepsza?

Z tym, że małżeństwo nadaje nowy i wspaniały wymiar życiu dwojga ludzi zgadzam sie w zupełności. Z tym, ze ślub to najpiękniejszy dzień w życiu - też. Małżeństwo musi wypływać z miłości, to też fakt niezaprzeczalny. No i na pewno daje ono ogromnie dużo szczęścia.

Ale uznaję, zę można się kochać bez małżeństwa - jeżeli obojgu to odpowiada to nic w tym złego i wg mnie nie umniejsza to w niczym ich miłości.

Cytat:
>> (chyba, ze zaczniemy budować ludzki mózg ;)).
jak chcesz to nie ma sprawy :)

Ok, lecę do piwnicy po klocki Lego :DDD


Cytat:
Mam takie dziwne przeczucie że już gdzieś to było ;P. Ale jeżeli chodzi ci o stworzenie przez człowieka to wybacz, ale nie...

Ok, spodziewałem się tego. Słuchaj, Jaczak, jak myślisz, jeżeli nie wykończymy się iluśtamfazowąbroniąatomową, to jak sądzisz, w toku naszego rozwoju staniemy się boscy?


Cytat:
okrężną drogą zadam pytanie: a czy uważasz że Izraelici przeżyliby jako naród na zasadach drugiego przymierza?

Nie wiem. Chyba nikt tego nie wie. Wiem tylko, że przeżyliby inni. Kto wie, może Stary Testament jeżeli uznać go za nieinspirowany przez Boga jest tylko próbą uprawomocnienia rzezi.. Myślę, zę z pozycji ateisty wygląda to nawet, nawet... Tylko się nie bulwersuj - nie atakuję Biblii - piszę tylko luźną refleksję.



Cytat:
jeżeli zaraz wyskoczycie z tym że za młody jestem i się nie znam to nie gwarantuję że będę kontynuował tą dyskusję [bo co ma piernik do wiatraka? – liczy się DOŚWIADCZENIE a nie wiek!]

Poczekajmy tylko co napisze Gilma. Jesteś niewiele młodszy ode mnie. No i masz rację - liczy się doświadczenie.

Cytat:
[R] Pytanie dotyczy sytacji gdy jestes calkiem zdrowy!
>> Ok, w takiej sytuacji - przyznaję, ze nie. Nie poświęciłbym swojego życia, a ściślej - TERAZ już nie.
a jakby ta ciąża w jakikolwiek sposób zagrażała twojej matce?

Gdyby zagrażała Jej życiu - oczywiście, że tak.

Cytat:
>> W3??? Jesteś z Częstochowy???? [o Szymku –dop]
W3 to Warcraft3 |) [i S. jest z Targówka, nie z Częstochowy ;)]

No tak, zagalopowałem się troszkę.. A pytam, bo ja sam piszę z W1 :))) Zagadka - co to jest W1, co to oznacza? ;P


Cytat:
I tym optymistycznym akcentem kończymy nudną i niczego do dyskusji nie wnoszącą opinię Jaczaka {który od kilku stron pisze o tym samym, nie zna się i nie powinien się odzywać bo jest za mały O__o

Wyciągasz pochopne wnioski - jeżeli czujesz się urażony to powiedz wprost.

No i teraz moja odpowiedź dla Odola

Cytat:
Mnie też mówienie o ludziach jak o przedmiotach należących do innych nie bardzo się podoba

Czyli kolejny punkt w którym się zgadzamy :))) Traktowanie przedmiotowe odziera człowieka z godności i jako takie powinno zostać uznane wykroczeniem przeciw ludzkiej psychice...


Cytat:
"Jam jest Pan Bóg TWÓJ..." czyli Bóg jakby przynależy do nas, a my do Boga

Bardzo interesujący punkt widzenia. Podoba mi się ta dwutorowość - On nasz, my Jego. Jednostronnie nie miałoby sensu.

Cytat:
Więc jedynym bogiem, który należy do Ciebie jest Bóg Wszechmogący, a wszyscy inni są CUDZY. I to nie znaczy, że należą do innych, tylko to, że NIE NALEŻĄ DO CIEBIE

Hmm... A co powiesz na coś takiego - skoro nie należą do mnie, to muszą należeć kogoś innego - nie ma bogów bez wyznawców.

Cytat:
Mówisz o obozach pracy dla skazańców, w których takowi mieliby wykonywać niewolniczą prace aż do śmierci. Nie uważasz tego za bestialski sposób na wykonanie kary śmierci? Ile taki człowiek przeżyje w takim obozie? Miesiąc? Dwa? I umrze z wycięczenia

Równie dobrze może żyć kilka lat, jak to przeżył Stanisław Grzesiuk, Warłam Szałamow czy inni skazańcy.
Sposób bestialski.. Sprawiedliwość musi być surowa, inaczej jest bezradna. Inaczej zbrodniarze grają jej na nosie. No i pojawia się kwestia wyboru - przestępca wie, co go czeka i to na pewno, więc ma wybór - albo nie zabije/zgwałci i będzie sobie żył spokojnie, albo zabije/zgwałci i umrze. Jak myślisz, co wybierze?

Cytat:
czy zabijanie w ten sposób nie jest właśnie takim, jakie chcesz karać śmiercią? Jeśli chodzi Ci o karę równie straszną jak wina, to taki system prawny wprowadzili już Sumerowie. To, że nie przetrwał, to znaczy że nie był najlepszy

Tak, chodzi mi o karę adekwatnę do winy, ale tylko w tych opisanych przeze mnie przypadkach. System sumerów nie przetrwał, ale stał siię podstawą dla innych - jestem pewien, że jego elementy są w innnych systemach zawarte. Z resztą zasada "oko za oko, ząb za ząb" obowiązywała tylko wobec równych - nie wszyscy jej podlegali.

Cytat:
Poza tym życie jest największym darem jaki kiedykolwiek ktokolwiek dostał. A otrzymał go do Boga/swoich rodziców (wersja dla wierzących/niewierzących). Dlaczego mielibyśmy go odbierać komuś, kto zrobił to samo. Skoro zasługuje na karę, dlaczego mamy robić to samo co on bezkarnie

Dlaczego je odbierać? Właśnie dlatego, zę jest największym z darów. Z dwóch powodów - jeśli ktoś odebrał ten dar, to na karę zasługuje, na karę surową. Po drugie - jeżeli można taki dar stracić to pojawia się strach - kara działa prewencyjnie, odstrasza.

Dlaczego mamy robić to samo - no nie wiem, czy tak do końca to samo. Po pierwsze - nie na człowieku bez winy. Po drugie - zastrzyk usypia. Szubienica momentalnie łamie kark. Psychopata znęca się nad swymi ofiarami fizycznie i psycicznie. Wg mnie różnica jest, nie w samym fakcie odebrania życia, lecz w sposobie.

Cytat:
Rozumiem, że on zabił niewinne osoby, jednak dla Boga ten człowiek, którego tak usilnie chcesz uśmiercić też może stać się niwinny, gdy okaże żal i skruchę

Ale przecież z tego wynika, ze Bóg może wybielić najpotworniejszego z potworów! Wiem, uczyli mnie o tym, mówili mnie o tym. Tyle, że dla mnie się to nie mieści w głowie. Dla mnie to jest nei do pomyślenia.

Cytat:
Nie wolno zabierać mu tej szansy

Jemu nie wolno było zabierać szansy na dalsze życie komuś innemu. Nie wolno mu było zabierać komuś możliwości, szans.

Cytat:
Nawt jeśli na sto tysięcy tych, którzy by według Ciebie mieli zginąć, jeden w więzieniu nawróciłby się, okazał tą skruchę i żal, a Bóg by mu przebaczył, gra jest warta świeczki. Nawet najgorszy złoczyńca ma PRAWO do tej szansy. Nie jako obywatel RP, ale jako człowiek.

Ok. Rozumiem. Co powiesz jednak na to - na sto tysięcy potencjalnych morderców jeden został odstraszony karą smierci i nie zabił. Jeden człowiek dalej żyje, inny nie splamił się grzechem i zbrodnią.
Mimo mojego polemicznego argumentu rozumiem Twój punkt widzenia - wiem, że jako wierzący ufasz Bogu, ze uznajesz Go za najmiłosierniejszego z ojców, ze uznajesz nas wszystkich za JEgo małe dzieci, które czasem popełniają błędy i którym trzeba dawać możliwość poprawienia się. Ja jednak, ateista, widzę to nieco inaczej. Dla mnie sąd ostateczny to sąd na ziemi. Dla mnie po śmierci jest tylko ciemność. Dla mnie kara jest tu, na ziemi, nie nigdzie indziej. Dla mnie skrucha mordercy nigdy nie naprawi jego grzechu, sama skrucha nie zmażewiny.


Kiedy już skończyłem odpowiadać na Twojego posta chciałbym coś powiedzieć od siebie. Bardzo się cieszę, zę włączyłeś się do dyskusji, bardzo przyjemnie się ją za Tobą prowadzi. Chcę Ci wyrazić mój szacunek.

_________________
Dynamite, the product of Nitroglycerin and Saltpeter, can be attached to doors and containers of all kinds. Imagine the surprised thief who opens your boudoir and finds that he's strangely missing his hand! Brilliant!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
jaczak
Temat postu:   PostWysany: 16-08-2003 - 05:41
Moderator
Moderator


Doczy/a: 08-06-2003



>> Czyżby temat umierał?
Dopóty sił starczy, dopóty będą posty ;)

>> Różnica jest w ludziach. Ludzie nie są równi w tym kontekście - nie możesz, nie masz prawa zrównać gwałciciela i jego ofiary.
W miarę rozumiem twój punkt widzenia – nawet wiem z czego wynika. Ale się nie zgadzam – uważam inaczej, gdyż wierzę że sądził będzie nas Ktoś inny... nie sądź a sam nie będziesz osądzany

>> mamy zabicie jako karę, jako przykłąd dla innych
Tylko z drugiej strony taka kara może usuwać dalsze hamulce -> przestępca może wyjść z założenia że jeżeli i tak i tak zostanie skazany na karę śmierci to co ma do stracenia? A więc hulaj duszo...

>> No i czy bestią.. A o ile bestią jest sędzia skazujący na dożywocie? Przecież odbiera człowiekowi wolność i na zawsze zamyka go w grobowcu więzienia...
Czy jest bestią? A czy bestią jest żołnierz zabijający na wojnie? Czasami tak, czasami nie – wszystko zależy od podejścia do ‘sprawy’...

>> tutaj mówimy tylko o masturbacji
ale ‘tylko’ to może przerodzić się w coś gorszego...

>>> Happiness corrupts human beings {OT}
>> Co? Czyli mamy żyć w społeczeństwie bez radości, bez uśmiechu, bo śmiech i szczęście to zło i niszczy ludzi? Ok, czyli wszyscy szczęśliwi to jacyś popaprańcy i grzesznicy? Kto to do diabła wymyślił?
Nie oto mi chodziło – znowu hiperbolizujesz ;). Zacytowałem ten malutki kawałek odnosząc się do całości Onegai Teacher... Ale czy jest to nieprawdą? Czy cel jakim jest szczęście zawsze uświęci środki?

>> Ale słowo tych trzech jest święte i prawdziwe.
Sorka że się czepiam, ale nie ma ludzi nieomylnych...

>> Ok, czyli miłość dzięki małżeństwu jest lepsza?
Nie dzięki małżeństwu jako takiemu ale dzięki uświęceniu w Bogu. I może nie ‘lepsza’ ale ‘inna’...

>>>Mam takie dziwne przeczucie że już gdzieś to było ;P. Ale jeżeli chodzi ci o stworzenie przez człowieka to wybacz, ale nie...
>> Ok, spodziewałem się tego. Słuchaj, Jaczak, jak myślisz, jeżeli nie wykończymy się iluśtamfazowąbroniąatomową, to jak sądzisz, w toku naszego rozwoju staniemy się boscy?
Zależy co rozumiesz przez ‘boscy’. Jeżeli lepsi – tak, mam taką nadzieję. Ale zawsze będziemy ‘tylko’ odbiciem Niego...

>> Tylko się nie bulwersuj - nie atakuję Biblii - piszę tylko luźną refleksję.
Bardzo rzadko się bulwersuję... Co do ST – wypowiem się trochę później, ok.?

>>>I tym optymistycznym akcentem kończymy nudną i niczego do dyskusji nie wnoszącą opinię Jaczaka {który od kilku stron pisze o tym samym, nie zna się i nie powinien się odzywać bo jest za mały O__o
>> Wyciągasz pochopne wnioski - jeżeli czujesz się urażony to powiedz wprost.
Jak coś to sorka – przez kilka osób miałem wtedy małego doła [co bądź co bądź często u mnie nie występuje], a jak już takowego mam to robię się zgryźliwy. Nie chciałem cię Herbercie urazić...


>> Traktowanie przedmiotowe odziera człowieka z godności i jako takie powinno zostać uznane wykroczeniem przeciw ludzkiej psychice...
tak z innej beczki – uważam że pornografia [w której, jak pamiętam, nie widziałeś nic złego] sprawia że niektórzy zaczynają tak myśleć o kobietach – a od takiego podejścia już niedługa droga do przejścia myśli w czyny...

>> nie ma bogów bez wyznawców.
Jeżeli są tylko wymysłem ludzi – to tak. A swoją drogą za dużo Pratchetta ;)


Starzeję się – super mały post mi wyszedł ;). A serio to mam nadzieję że temat ten nie umrze śmiercią naturalną. No i dzięki wam wszystkim [i w szczególności tobie Herbercie], że jesteście i pomagacie mi szukać...

_________________
hope you never grow old
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
MetAtroNOffline
Temat postu:   PostWysany: 18-08-2003 - 14:34
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Doczy/a: 04-07-2003



Status: Offline
Jaczak strzez sie, albowiem bliski jest dzien Sadu Bozego !!! SmileSmile West poinformowal mnie o tym temacie i jak tylko zapoznam sie z dotychczasowym przebiegiem wlaczam sie do dyskusji.

_________________
Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...

Chief Joseph of Nez Perce,1877
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
VegOffline
Temat postu:   PostWysany: 18-08-2003 - 22:36
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 25-01-2003



Status: Offline
Ja sobie nie poszlam tak po prostu, tylko po prostu pare razy odkladalam odpisanie i tyle :PPP A teraz nie moge juz tego tematu ogarnac - co bylo przed tym postem zostawiam, i nie czytam, ewentualnie podopisuje na nowe rzeczy. Ewentualnie, bo i tak nikogo nie przekonam, kazdy tutaj ma wlasny punkt widzenia i tyle.

_________________
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
OdolOffline
Temat postu:   PostWysany: 20-08-2003 - 14:14
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Doczy/a: 04-08-2003

Skd: The Abyss of Eternity

Status: Offline
West: Z tego co mówisz, wynika że grzechem nie jest wiara we własnego Boga, którego Ty sam wymyślisz, stworzysz. Bo jest Twój własny. To też już jednak było. Słyszałeś może o "medytacji Huona (chyba tak to było)" w której człowiek jakby modli się sam do siebie jako do najdoskonalszej istoty. Może coś pieprze, ale ogólnie chodzi o to, iż cudzymi bogami są również ci, których jedynym wyznawcą jesteś Ty. Jeśli chodzi o karę śmierci i alternatywę obozów pracy to polecam Ci "Inny świat" Grudzinskiego. Dla skazańca taki obóz jak przedstawiony w utworze jest - jeśli to możliwe - gorszy niż śmierć. I tutaj dochodzimy do kolejnego punktu: kara gorsza od winy. Taka kara rzeczywiście moze odstraszyć potencjalnego zbrodniarza. Każda kara pełni również funkcję prewencyjną. A perspektywa spędzenia 25 lat za kratkami do przyjemnych również nie należy. Mnóstwo więźniów nie wytrzymuje i w akcie tchórzostwa wiesza sie na pasku. Jeszcze więcej paradoksalnie na taki akt tchórzostwa nie ma odwagi. Ciągnijmy dalej temat stu tysięcy osób. A jeśli jest wśród nich także jedna, niesłusznie oskarżona i skazana? A dowód jej niewinności dostanie odnaleziony na 2 tygodnie po egzekucji, co zrobisz? Grzecznie przeprosisz jego żonę i troje dzieci bez ojca? A takie wupadki się zdarzają. To zdanie już padło z 10 razy, ale Jesteśmy tylko ludźmi. Naszym największym prawem i przywilejem jest możliwośc popełniania błędów i naprawiania ich. Myślisz że "cywilizowane sposoby uśmiercania" nie są znecaniem się nad człowiekiem? Może nie fizycznie, ale wyobraź sobie człowieka w celi śmierci. Wie że zginie, odlicza dni. Odlicza godziny. Wyobraź sobie, że tak jak dla Ciebie, w chwili śmierci dla niego wszystko się kończy. Zadnej nadziei. A teraz wyonbraź sobie, że to ten jeden na sto tysięcy. Co do szans to według Ciebie: on zabrał szanse-zbrodnia, my zabieramy mu szansę-cycuś? A tak w ogóle to dzięki, też mi się z Tobą fajnie gada.

_________________
This world may have failed you,
it doesn't give you reason why.
You could have chosen a different path in life.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
Herbert WestOffline
Temat postu:   PostWysany: 21-08-2003 - 00:00
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 29-01-2003

Skd: Kraków, dawna stolica Polaków!

Status: Offline
Jaczak napisa/a:
>> Czyżby temat umierał?
Dopóty sił starczy, dopóty będą posty ;)


Bardzo się cieszę :) No i w końcu mozę Cię przekonam!!!


Cytat:
W miarę rozumiem twój punkt widzenia – nawet wiem z czego wynika. Ale się nie zgadzam – uważam inaczej, gdyż wierzę że sądził będzie nas Ktoś inny

Czy to, że będzie to Ktoś wszechmogący daje Mu prawo do takiego zrównania? Nie godzę się na to (jeden z konfliktów które spowodowały że odłączyłem się od owieczek ;)



Cytat:
Tylko z drugiej strony taka kara może usuwać dalsze hamulce -> przestępca może wyjść z założenia że jeżeli i tak i tak zostanie skazany na karę śmierci to co ma do stracenia? A więc hulaj duszo...

Tylko w przypadku ludzi, którym na życiu totalnie nie zależy, a że przestępcy to w większości egoiści - nie wydaje mi się, żeby taki mechanizm zaszedł naprawdę.

Cytat:
Czy jest bestią? A czy bestią jest żołnierz zabijający na wojnie? Czasami tak, czasami nie – wszystko zależy od podejścia do ‘sprawy’...

A czyż nie jest bestialstwem każde morderstwo? A czyż morderstwo w obronie życia innego człowieka nie jest chwalebne? Świat jest szary. No black'n'white. Ale - co rozumiesz poprzez podejście do sprawy - podejście sędziego?

Cytat:
ale ‘tylko’ to może przerodzić się w coś gorszego...

Tak. O tyle, o ile krojenie chleba w masakrowanie nożem. Mieszanie herbaty w wydłubywanie łyżeczką oczu. Rąbanie drewna w odrąbywanie rąk. Przejaskrawione? Więc teraz bliższe życiu. Praca rzeźnika - w morderstwo. Praca w kostnicy - może prowadzić do utraty uczuć wobec zmarłych. Jaczak, KAŻDA rzecz, każda czynność może prowadzić do zła - o ile wykonuje ją człowiek podatny. Każde tylko MOŻE się przerodzić w coś gorszego. A ilu mamy psychopatów krojących ludzi tasakami do mięsa? Na pewno kilku się znajdzie - tak samo jak kilku, którzy zamordowali piórkiem, łyżeczką, misiem i czymkolwiek - na każdy przedmiot i czynność jest możliwość zbrodni, wszystko można obrócić w nie tą stronę co trzeba. I czy to, zę coś mozę być złe oznacza, ze jest złe?

Cytat:
Ale czy jest to nieprawdą? Czy cel jakim jest szczęście zawsze uświęci środki

O nie, oczywiście, ze nie. Ja wyznaję zasadę - niech ludzie robią to, co daje im szczęście pod warunkiem, ze nie szkodzą tym samym innym i nie sprowadzają na inne istoty cierpienia.

Cytat:
Sorka że się czepiam, ale nie ma ludzi nieomylnych...

Czy tym samym zgadzasz się na twierdzenie, zę księża, zę kościół mozę się mylić w swej nauce?

Cytat:
Zależy co rozumiesz przez ‘boscy’. Jeżeli lepsi – tak, mam taką nadzieję. Ale zawsze będziemy ‘tylko’ odbiciem Niego...

Mam na myśli zdolność tworzenia nowych światów, dawania życia...

Cytat:
Co do ST – wypowiem się trochę później, ok.?

Oczywiście - jeśli tylko potrzebujesz czasu mów śmiało - i to w odniesieniu do każdej wypowiedzi :)))

Cytat:
Jak coś to sorka – przez kilka osób miałem wtedy małego doła [co bądź co bądź często u mnie nie występuje], a jak już takowego mam to robię się zgryźliwy. Nie chciałem cię Herbercie urazić...

Nie, nie uraziłeś :))) A z dołami - wiem, jak to jest :) Ja jak mam doła to idę przez miast z ciężkim metalem na uszach, 195cioma centymetrami wzrostu, stówą kilo wagi i wzrokiem "zabićzabićzabić" :))) Ludzie fajnie z drogi uciekają ;)

Cytat:
tak z innej beczki – uważam że pornografia [w której, jak pamiętam, nie widziałeś nic złego] sprawia że niektórzy zaczynają tak myśleć o kobietach – a od takiego podejścia już niedługa droga do przejścia myśli w czyny...

Owszem, w pornografii (ale nie tej chorej) nie widzę nic złego - wszystko to kwestia podejścia. Potrzeba tak czy tak zasad moralnych wpojonych chociażby przez rodzinę - tutaj sytuacja jest podobna do poruszanej czasami kwestii przemocy w grach. Mówi się - dzieciak nastrzelał się w kłejasa czy innego SOFa i wyszedł na ulicę mordować. Spoko. Tylko gdzie w tym czasie byli jego rodzice? Gdzie byli wcześniej? Czy nauczyli go widzieć granice? Jeżeli człowiek rozumiejący kim jest kobieta ogląda pornografię (ech, co tu dużo kryć - cel jest wiadomy..) to i tak rozróżnia - ten typ, a innny typ. Ten rodzaj pracy a reszta ogółu kobiet. Myślę, że jezeli tylko do pornosiów nie dorwie się jakiś dzieciak czy osobnik niestabilny psychicznie, to nic złego nie powinno się stać.

Cytat:
Jeżeli są tylko wymysłem ludzi – to tak. A swoją drogą za dużo Pratchetta

Więc co z sytuacją gdyby wasz obecny Bóg stracił WSZYSTKICH wyznawców? Czy czekałby na nowych? Na ponowne odkrycie? Czy raczej zaczął objawiać swą wolę aby przyciągnąć ludzką uwagę? Jeżeli popadłby w stagnację i czekał - praktycznie przestałby istnieć. Niby istnieje to, o czym nikt nie wie... ale soro nikt nie wie to dla ogółu owa rzecz nie istnieje!!!

Cytat:
Starzeję się – super mały post mi wyszedł ;). A serio to mam nadzieję że temat ten nie umrze śmiercią naturalną

A jeżeli nawet umrze... Przyda mi się wreszcie ten kupiony w Realu za 9.99 "Kieszonkowy Podręcznik Nekromanty - Ożywiaj I Ty!"

Cytat:
No i dzięki wam wszystkim [i w szczególności tobie Herbercie], że jesteście i pomagacie mi szukać

Jeżeli tylko z mojego upierania sie przy swoim wyjdzie dla Ciebie coś dobrego - cieszę sie :))) Zawsze do usług jeśli chodzi o testowanie cierpliwości i wystawianie wiary na próbę ;)

A teraz odpowiadam Odolowi :)))

Cytat:
West: Z tego co mówisz, wynika że grzechem nie jest wiara we własnego Boga, którego Ty sam wymyślisz, stworzysz. Bo jest Twój własny. To też już jednak było. Słyszałeś może o "medytacji Huona (chyba tak to było)" w której człowiek jakby modli się sam do siebie jako do najdoskonalszej istoty. Może coś pieprze, ale ogólnie chodzi o to, iż cudzymi bogami są również ci, których jedynym wyznawcą jesteś Ty.

Okejka, rozumiem :)

Swoja drogą jak dla mnie to modlenie się do samego siebie jest guuuuuuuuuuupie.... Człowiek nie jest taki idealny...

Cytat:
Jeśli chodzi o karę śmierci i alternatywę obozów pracy to polecam Ci "Inny świat" Grudzinskiego. Dla skazańca taki obóz jak przedstawiony w utworze jest - jeśli to możliwe - gorszy niż śmierć

"Opowieści Kołymskie" - Warłam Szałamow. "Pięć lat kacetu" - Stanisław Grzesiuk. "Medaliony" - Nałkowska. Czytałem o piekle.



Cytat:
I tutaj dochodzimy do kolejnego punktu: kara gorsza od winy. Taka kara rzeczywiście moze odstraszyć potencjalnego zbrodniarza. Każda kara pełni również funkcję prewencyjną

Tak, o to mi właśnie chodzi.

Cytat:
A perspektywa spędzenia 25 lat za kratkami do przyjemnych również nie należy

Słusznie, tyle, zę.. Czy nie lepiej zamiast utrzymywać jakiegoś śmiecia przez 25 lat wspomagać bezdomnego? Czy nie lepiej zapewnić mieszkanie wychowankowi domu dzecka? Z jakiej racji taka szumowina zasługuje na wikt i opierunek przez prawie resztę zycia? Zgadzam się na to tylko pod warunkiem ciężkich robót - niech na siebie jeden z drugim zapracuje.

Cytat:
Ciągnijmy dalej temat stu tysięcy osób. A jeśli jest wśród nich także jedna, niesłusznie oskarżona i skazana? A dowód jej niewinności dostanie odnaleziony na 2 tygodnie po egzekucji, co zrobisz? Grzecznie przeprosisz jego żonę i troje dzieci bez ojca?

Hmm.. Można by powiedzieć, ze nie ma systemu idealnego, zę każdy musi ponosić ofiary.. Teraz pytanie - czy lepsza możliwość popełnienia takiego błędu i skuteczne odstraszenie bandytów (jednoczesny spadek przestępczości czyli ocalenie wielu żyć), czy raczej niepodjęcie ryzyka i sytuaca taka, jaka jest? To o czym rozmawiamy to niesłychanie trudne dylematy i obyśmy sobie z nimi poradzili lepiej niż zastępy uczonych i etyków się głowiące.
Z tymi przeprosinami... Tragedia, to fakt. Jeżeli jednak taka tragedia może zaobiec kilku innym?... Mniejsze zło?...

Cytat:
Naszym największym prawem i przywilejem jest możliwośc popełniania błędów i naprawiania ich.

Zgadza się, a zabitego nie potrafimy przywrócić do życia. I to pasuje jednocześnie do zabicia w imię prawa jak i morderstwa, pospolitego, chamskiego, strasznego morderstwa. Przy uważnym prowadzeniu postępowań karnych, przy dokładnym badaniu dowodów szanse popełnienia błędu i skazania niewinnego według mnie byłyby niwelowane przez ilosć istnień ocalonych przez odstraszenie potencjalnych zbrodniarzy.

Cytat:
Myślisz że "cywilizowane sposoby uśmiercania" nie są znecaniem się nad człowiekiem? Może nie fizycznie, ale wyobraź sobie człowieka w celi śmierci. Wie że zginie, odlicza dni. Odlicza godziny

Czyż to nie kara idealna dla sadystycznego gwałciciela?

Cytat:
Wyobraź sobie, że tak jak dla Ciebie, w chwili śmierci dla niego wszystko się kończy. Zadnej nadziei

żadnych już ofiar. Żadnych zniszczonych egzystencji. Żadnego cierpienia.

Cytat:
A teraz wyonbraź sobie, że to ten jeden na sto tysięcy.

Moja odpowiedź - tragiczna pomyłka, ukaranie winnych - odwołąnie ze stanowisk, więzienie.Uprzedam pytania - nie, nie kara śmierci. Odszkodowania dla ewentualnej rodziny, oficjalne przeprosiny. Wiem, zę to nic w porównaniu z ich bólem, lecz lepsze niż totalne zero. Nic więcej nie da się zrobić.




Cytat:
Co do szans to według Ciebie: on zabrał szanse-zbrodnia, my zabieramy mu szansę-cycuś

A z jakiej racji szansę ma dosteć człowiek, który morduje przedtem napawając się cierpieniem swej ofiary? Za co szansę ma dostać gwałciciel? Bo są ludźmi? Nie, oni dopuszczając się tych czynów negują swe własne człowieczeństwo - świadomie od niego odchodzą i je depczą, plują na nie. Gwałciciel to gwałciciel, nie człowiek.

Heh, no czyli obie strony z rozmowy zadowolone :))) Lubię takie trudne dyskusje :DDD

_________________
Dynamite, the product of Nitroglycerin and Saltpeter, can be attached to doors and containers of all kinds. Imagine the surprised thief who opens your boudoir and finds that he's strangely missing his hand! Brilliant!
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
VegOffline
Temat postu:   PostWysany: 21-08-2003 - 07:35
Elita forum
Elita forum


Doczy/a: 25-01-2003



Status: Offline
Herbert West napisa/a:
[Heh, no czyli obie strony z rozmowy zadowolone :))) Lubię takie trudne dyskusje :DDD


Sledzenie ich tez jest calkie, calkiem, wiesz???

_________________
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
KellyOffline
Temat postu:   PostWysany: 21-08-2003 - 07:49
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Doczy/a: 22-02-2003

Skd: Wrocław

Status: Offline
Wiecie co, sledzenie Waszych debat wykracza poza możliwosci przeciętnego człowieka. Jak czytam koniec posta zupełnie nie wiem, co było na początku i z czym się nie zgadzałem.
 
 Zobacz profil autora Wylij prywatn wiadomo Wylij email  
Odpowiedz z cytatem Powrt do gry
Wywietl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj si, by sprawdzi wiadomoci Zobacz nastpny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2007 The PNphpBB Group
Credits