Autor |
Wiadomo¶ć |
kate |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-01-2006 - 15:25
|
|
MĹ‚odsza elita forum
Doł±czył/a: 25-12-2005
Status: Offline
|
|
@Miiru
Cytat:
Kyou też potrafi być miły: A kto zrobił Tohru zupkę ze znienawidzonych porów, hę? A kto ją tak jakby obronił przed kolesiami w szkole, którzy tak jakby chcieli się z nią zabawić, hę? A kto rzucił się (co prawda wraz z Yukim) na pomoc Tohru, gdy ta się poślizgnęła i spadała z urwiska w lesie podczas wycieczki nad jezioro(od.16), hę? A kto (też razem z Yukim, co prawda) przyszedł po Tohru, gdy tam wróciła do swojej rodziny, hę? A kto wrócił (co prawda znów z Yukim i to po uświadomieniu przez Hanajimę) w Nowy Rok do domu, by Tohru nie była sama, hę? A kto wyszedł po Tohru, gdy ta wracała o 11 wieczorem z pracy, hę(jakoś tak chyba odc 3)? A kto się przemógł i pojechał do gorących źródeł, hę? A kto przytulił Tohru pomimo klątwy (tylko zostawmy w tym momencie Momijiego w spokoju, bo on to zupełnie inna para kaloszy), hę? A kto powiedział, że Tohru ma suszoną śliwkę, na plecach, hę?(uf... ale mi się rozpisało...).
wow...podziwiam pamięć
Cytat:
Ja mimo wszystko myślę, że w tej tragedii większą część winy ponosi Akito i nie można go tutaj usprawiedliwiać.
to nie to, że go bronię, (osobiście uważam, że jest baaardzo wredny) ale jak ty byś się zachowywała/ żyła wiedząc, że masz umrzeć dość szybko? Idźmy w realia...np jakbym raka miała i pozostało mi 5 m-cy życia, nie wiem czy potrafiłaby się cieszyć z każdej chwili...to łatwo powiedzieć, ale trudno zrobić...
Cytat:
Hej, to nie prawda, że jeżeli ktoś jest świetny w sztukach walki, to od razu musi być łamagą w stosunkach towarzyskich.
właśnie mike! co się czepiasz? a ty to niby jaki jesteś?
@Nika
Cytat:
jeśli chodzi o trio Shigure, Hatori, Aya to po prostu wymiatają.
No ba! Normalnie rozbrajajÄ…ca trĂłjca
Co do kwestii wyboru...
nie zdziwiłaby się, jakby Toru wybrała Kyou...powody dam następnym razem...bo muszę uciekać...brat! |
_________________ taaaa....moje ĹĽycie jest totalnie bezstresowe -_-'
|
|
|
|
|
Miiru_Miyuki |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-01-2006 - 22:35
|
|
Czytelnik
Doł±czył/a: 20-12-2005
Status: Offline
|
|
kate napisał/a:
wow...podziwiam pamięć
A dziękuję Poza tymi fragmentami przypomniało mi się jeszcze kilka innych, ale może sobie darujemy...(chyba, że ktoś chce, to przytoczę).
kate napisał/a: to nie to, ĹĽe go broniÄ™, (osobiĹ›cie uwaĹĽam, ĹĽe jest baaardzo wredny) ale jak ty byĹ› siÄ™ zachowywaĹ‚a/ ĹĽyĹ‚a wiedzÄ…c, ĹĽe masz umrzeć dość szybko? IdĹşmy w realia...np jakbym raka miaĹ‚a i pozostaĹ‚o mi 5 m-cy ĹĽycia, nie wiem czy potrafiĹ‚aby siÄ™ cieszyć z kaĹĽdej chwili...to Ĺ‚atwo powiedzieć, ale trudno zrobić...
To chyba zależy od człowieka i charakteru. Można w takiej sytuacji naprawdę cieszyć się życiem i korzystać z niego, póki się może i nie użalać się nad sobą (znam kogoś takiego nawet osobiście), a można też znienawidzić cały świat, być obrażonym i w ogóle zachowywać się wstrętnie(są też oczywiście pewnie inne reakcje, ale te dwie to jakby ogólny podział jak dla mnie). Poza tym nikt nie wie, kiedy umrze, a nie wszyscy żyją sprawiając ból sobie i innym. Żal mi Akito, że nie potrafił docenić faktu, że jego życie jeszcze się nie skończyło... (przynajmniej na etapie anime). On to chyba zbyt bardzo wziął sobie do serca powiedzenie: "Jak nie masz po co żyć, żyj na złość innym."(tylko bez obrazy drodzy fani Akito, wcale tu nie chcę nikogo urazić.) |
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 09-01-2006 - 22:59
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
Swego czasu wybuchla burzliwa dyskusja, czy Akito pasuje do Shigure. No wiec... moim zdaniem tak. Facet o psychice Shigure zameczylby normalna dziewczyne. Dla niego potrzeba czegos mocniejszego, wlasnie kogos takiego, jak Akito. Zadna inna nie zdobylaby jego prawdziwego szacunku. |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
chii |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-01-2006 - 13:13
|
|
Pisarz
Doł±czył/a: 01-05-2005
Status: Offline
|
|
Mike napisał/a: Swego czasu wybuchla burzliwa dyskusja, czy Akito pasuje do Shigure. No wiec... moim zdaniem tak. Facet o psychice Shigure zameczylby normalna dziewczyne. Dla niego potrzeba czegos mocniejszego, wlasnie kogos takiego, jak Akito. Zadna inna nie zdobylaby jego prawdziwego szacunku.
Taa..a ja w koncu musialam przyznać Ci racje XD |
_________________
****
"Chitty chitty baby
When your nose is in the nitty gritty
Life could be a little sweet
But life could be a little shitty "
|
|
|
|
|
Miiru_Miyuki |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-01-2006 - 16:38
|
|
Czytelnik
Doł±czył/a: 20-12-2005
Status: Offline
|
|
Ranyyy.... Shigure +Akito... jakoĹ› to tak makabrycznie brzmi... |
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-01-2006 - 16:55
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
Brzmi jak brzmi, ale co poradzic? Nietypowi ludzie, nietypowe zwiazki... |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
Miiru_Miyuki |
|
Temat postu:
Wysłany: 10-01-2006 - 22:41
|
|
Czytelnik
Doł±czył/a: 20-12-2005
Status: Offline
|
|
Mimo wszystko ja bym tam jednak wolała nie mieszać Akito i Shigure w żadne takie sprawy...
Raczej jestem zwolenniczką standartowych związków, chociaż do tych, które są nieco jakby to ująć "odmienne" nic nie mam. Niech sobie ludzie żyją jak chcą.
Ciekawi mnie za to inna rzecz, a mianowicie dziadek Kazumy. On był przeklęy przez ducha kota, a mimo wszysstko Kazuma był jego wnukiem, no nie? Nie znam treści mangi, a ten wątek nieco mnie zaciekawił. Jakby się tak zastanowić, to przychodzą mi do głowy tylko 3 opcje: albo to nie jest rodzony dziadek, albo dziadek stworzył związek z jakąś kobietą także przekletą przez ducha, albo tez jest jakiś okres w życiu przeklętego, gdy jednak może zbliżyć się do płci przeciwnej(a może jest jakiś sposób by zdjąć klątwę, ale to wydało mi się tak niemożliwe, że od razu to odrzuciłam).
I jeszcze coś. kim właściwie są dla siebie (chodzi mi o relacje rodzinne) Yuki i Akito? Są do siebie strasznie podobni, no nie? Kuzynami? Ale tacy podobni jak bracia... na pierwszy rzut oka, to możnaby pomyśleć, że to nie Ayame, ale Akito jest bratem Yukiego. |
|
|
|
|
|
kate |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-01-2006 - 14:00
|
|
MĹ‚odsza elita forum
Doł±czył/a: 25-12-2005
Status: Offline
|
|
Miiru...nie wnikaj w powinowactwa rodzinne...się w tym pogubić można...normalnie jak w "Klanie"
wracajÄ…c do wyboru Toru...
więc postawiłan na Kyo, bo jakoś tak hmm, chodzi o to, że są jakieś takie standardy, że animeowane panienki zawsze wybierają tych takich niedostępnych...tajemniczych, z nieposkromionym temperamentem...nie zdziwiłabym się jakby teraz też tak było... |
_________________ taaaa....moje ĹĽycie jest totalnie bezstresowe -_-'
|
|
|
|
|
chii |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-01-2006 - 14:50
|
|
Pisarz
Doł±czył/a: 01-05-2005
Status: Offline
|
|
Miiru_Miyuki napisał/a: Mimo wszystko ja bym tam jednak wolaĹ‚a nie mieszać Akito i Shigure w ĹĽadne takie sprawy...
Raczej jestem zwolenniczką standartowych związków, chociaż do tych, które są nieco jakby to ująć "odmienne" nic nie mam. Niech sobie ludzie żyją jak chcą.
What do you mean...odmienne? XD Co ejst odmiennego w zwiazku Akito i Shigure? |
_________________
****
"Chitty chitty baby
When your nose is in the nitty gritty
Life could be a little sweet
But life could be a little shitty "
|
|
|
|
|
Miiru_Miyuki |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-01-2006 - 19:50
|
|
Czytelnik
Doł±czył/a: 20-12-2005
Status: Offline
|
|
W ten sposób chciałam delikatnie określić związki gejowskie, po prostu. Inni to mogą nazwać "zboczeniem" ja wolę dodać przymiotnik "odmienne" .
A poza tym ja tam wolę Shigure takiego jakim jest, a mianowicie mam tu na myśli epitet "wolny" .
A co mogłoby być odmiennego w związku (pomijając już sprawy przynalezności płci) Shigure i Akito? Ech... długo możnay o tym pisać... może najlepiej będzie jak rzucę jedno hasło, które mówi samo za siebie: Akito. |
|
|
|
|
|
chii |
|
Temat postu:
Wysłany: 18-01-2006 - 20:12
|
|
Pisarz
Doł±czył/a: 01-05-2005
Status: Offline
|
|
Miiru_Miyuki napisał/a: W ten sposĂłb chciaĹ‚am delikatnie okreĹ›lić zwiÄ…zki gejowskie, po prostu. Inni to mogÄ… nazwać "zboczeniem" ja wolÄ™ dodać przymiotnik "odmienne" .
A poza tym ja tam wolę Shigure takiego jakim jest, a mianowicie mam tu na myśli epitet "wolny" .
A co mogłoby być odmiennego w związku (pomijając już sprawy przynalezności płci) Shigure i Akito? Ech... długo możnay o tym pisać... może najlepiej będzie jak rzucę jedno hasło, które mówi samo za siebie: Akito.
Ok,ok ... no to w takim razie zachecam do lektory mangi nic wiecej nie mowie XD
Ale w sumie mnie tez najbardziej pasuje "Wolny Shigure" |
_________________
****
"Chitty chitty baby
When your nose is in the nitty gritty
Life could be a little sweet
But life could be a little shitty "
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-01-2006 - 00:09
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
"W ten sposób chciałam delikatnie określić związki gejowskie"
Moment... Przeciez Akito to kobieta! Nie poznaliscie? Po charakterze?
"Ech... długo możnay o tym pisać... może najlepiej będzie jak rzucę jedno hasło, które mówi samo za siebie: Akito"
A ja bede natarczywy niczym tarczyca, bo dla mnie slowo "Akito" samo przez sie wlasciwie nic nie mowi.
No, dobra. Wredna na maxa. Ale sorry bardzo, Shigure to tez nie matka Teresa. Kogo sobie wyobrazacie jako jego partnerke? Zadna zwykla, normalna kobieta z nim przeciez nie wytrzyma... Dlatego - Akito. |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
chii |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-01-2006 - 14:15
|
|
Pisarz
Doł±czył/a: 01-05-2005
Status: Offline
|
|
Mike napisał/a: "W ten sposĂłb chciaĹ‚am delikatnie okreĹ›lić zwiÄ…zki gejowskie"
Moment... Przeciez Akito to kobieta! Nie poznaliscie? Po charakterze?
"Ech... długo możnay o tym pisać... może najlepiej będzie jak rzucę jedno hasło, które mówi samo za siebie: Akito"
A ja bede natarczywy niczym tarczyca, bo dla mnie slowo "Akito" samo przez sie wlasciwie nic nie mowi.
No, dobra. Wredna na maxa. Ale sorry bardzo, Shigure to tez nie matka Teresa. Kogo sobie wyobrazacie jako jego partnerke? Zadna zwykla, normalna kobieta z nim przeciez nie wytrzyma... Dlatego - Akito.
Argh! ja tu kurcze sie staram subtelnie zeby sie ie kapneli a ty jak zawsze spojlerujesz prosto z mostu ;d;d;d;d |
_________________
****
"Chitty chitty baby
When your nose is in the nitty gritty
Life could be a little sweet
But life could be a little shitty "
|
|
|
|
|
kate |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-01-2006 - 15:11
|
|
MĹ‚odsza elita forum
Doł±czył/a: 25-12-2005
Status: Offline
|
|
Cytat:
Argh! ja tu kurcze sie staram subtelnie zeby sie ie kapneli a ty jak zawsze spojlerujesz prosto z mostu ;d;d;d;d
ehh, troszku wam nie wyszło |
_________________ taaaa....moje ĹĽycie jest totalnie bezstresowe -_-'
|
|
|
|
|
Mike |
|
Temat postu:
Wysłany: 19-01-2006 - 15:28
|
|
Elita forum
Doł±czył/a: 07-01-2005
Status: Offline
|
|
O, to mam nie mowic, ze Yuki to dziewcz... Aha, nie mowic, dobra, sorry...
Ale wracajac do motywu Akito-Shigure... Ktos jeszcze za lub przeciw? |
_________________ Smile or Die!
|
|
|
|
|
|