Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
MagnusOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-04-2005 - 09:55
Moderator
Moderator


Dołączył/a: 21-10-2002



Status: Offline
hehe podobne było do Mai-HiME też... w każdym bądź razie Kanaduki oglądałem tylko jeden epizod i dałem sobie spokój... no a że to temat o mai-hime dlatego odwołałem sie do tej serii Wink

_________________
Mój "mały" internetowy spis komiksów
My DA
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
IggIOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-04-2005 - 09:57
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 30-09-2002

Skąd: Don'tgonearthe Castle!

Status: Offline
Cytat:
I mimo wszystko seria sie zakonczyla tragicznie


Ale chodzi o to że to nie jest przynajmniej dla mnie w żaden sposób wzruszające...
Tragiczne owszem, tragiczny byl też pomysl by zrobić taką fajną serię i zakończyć ją w tak idiotyczny sposób.
Gwalciciele powinni być karani , nie tylko w prawdziwym życiu ale i w anime... Razz

_________________
Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
CaliOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-04-2005 - 17:25
Pisarz
Pisarz


Dołączył/a: 11-05-2004



Status: Offline
IggI napisał/a:

Ale chodzi o to że to nie jest przynajmniej dla mnie w żaden sposób wzruszające...
Tragiczne owszem, tragiczny byl też pomysl by zrobić taką fajną serię i zakończyć ją w tak idiotyczny sposób.
Gwalciciele powinni być karani , nie tylko w prawdziwym życiu ale i w anime... Razz


Ja tylko sie zastanawiam jak kobieta moze zgwalcic kobiete Surprised

_________________
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MagnusOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-04-2005 - 19:44
Moderator
Moderator


Dołączył/a: 21-10-2002



Status: Offline
Cytat:
Ja tylko sie zastanawiam jak kobieta moze zgwalcic kobiete


polecam film "chasing amy" (w pogoni za amy) Kevina Smitha... tam masz rozmowe nie tyle co do tego czy kobieta moze zgwałcić kobiete a czy przelecieć ale to prawie jedno i to samo... Wink (chodzi mi o rozmowe Bankyego z Alissą w klubie) ... bardzo pouczający dialog Wink

_________________
Mój "mały" internetowy spis komiksów
My DA
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
JacekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 15-08-2006 - 00:21
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył/a: 26-07-2006

Skąd: KIELCE

Status: Offline
A mnie się podobało!!! Dancing Oczywiście to Anime ...
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
sakura_89Offline
Temat postu:   PostWysłany: 15-08-2006 - 09:34
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 18-02-2006



Status: Offline
Mai HIME? No anime jest fajne, jak dla mnie to lepsze nawet od mangi...

_________________
"Pepole cannot gain anything without sacrificing something. You must present something of equal value to gain something."
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pawel_322Offline
Temat postu:   PostWysłany: 17-01-2008 - 11:21
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 11-07-2006



Status: Offline
Anime nie jest nowością lecz dopiero ostatnio obejrzałem. Również prawie całą mangę po polsku przeczytałem. Cztery tomy na pięć.
Obie wersje się bardzo różnią. Na korzyść anime przemawia świetna muzyka.
W anime to Mai przybywa do szkoły, a w mandze Tate.
W anime HiME się ukrywają a w mandze odwrotnie gdyż wszyscy wiedzą o HiME i nawet kibicują im podczas walk.
W anime nie ma czegoś takiego jak klucze konieczne do wezwania dziecka a w mandze są . Jednym z nich jest właśnie Tate.
Lecz co najważniejsze. W mandze HIme nie walczą między sobą a w anime walczyły.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
LunarBirdOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-03-2008 - 13:45
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 10-08-2005



Status: Offline
pawel_322 napisał/a:
W anime nie ma czegoś takiego jak klucze konieczne do wezwania dziecka a w mandze są . Jednym z nich jest właśnie Tate.

Nie do końca. Kluczem jest tak naprawdę samo uczucie. W anime tak jest i w mandze po części też. Oczywiście w anime słowo 'klucz' się nie pojawia. Niemniej zasada jest podobna. Jedyną różnicą jest to, że w mandze obecność i dotyk klucza (ukochanej osoby) są niezbędne do wezwania dziecka, w anime nie jest nawet wymagane, by klucz żył (vide Mai przywołująca Kagutsuchiego w ostatnim odcinku).

W mandze nie ma też genialnej, dwuznacznej relacji między Natsuki i Shizuru, nie ma dwóch sztandarowych scen Mai - Mai lecąca na pewną śmierć aby zasłonić akademię przed ciosem dziecka Alyssy oraz walka Mai z Mikoto po śmierci Takumiego. Jest za to super zabawny trójkącik Mai-Tate-Natsuki XD Czy tylko mi to przypomina kłótnie Ayeki i Ryouko o Tenchiego? Very Happy

_________________
Meet me at AnimeCore Forum
BOW TO NO MAN, TRUST NO ONE
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pawel_322Offline
Temat postu:   PostWysłany: 07-03-2008 - 14:42
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 11-07-2006



Status: Offline
Akurat to była jedna z najbardziej dziecinnych scen, że Mai stała się jakaś super potężna i praktycznie nieśmiertelna, że wpierw nic się jej nie stało po trafieniu przez dziecko Alyssy, a później jeszcze zderzyła się z nim ono wybuchło a jej się nic nie stało.
Można zrozumieć że była najsilniejsza ale to już było żenujące zrobić coś takiego.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
LunarBirdOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-03-2008 - 14:55
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 10-08-2005



Status: Offline
Kagutsuchi jest moim zdaniem podobny do skrzyżowania smoka z feniksem nieprzypadkowo. Dziecko Alyssy uderzyło w Kagutsuchiego promieniem lasera, a przecież feniksy odradzają się w wysokiej temperaturze. Stąd moim zdaniem Kagutsuchi też się odradza. Toteż się odrodził razem z Mai. To tylko moje zdanie, niemniej innego wyjaśnienia nie widzę. Zresztą w anime żadne inne dziecko poza Artemisem nie atakowało wysoką temperaturą.

Natomiast co do zderzenia Kagutsuchiego z dzieckiem Alyssy to Kagutsuchi mógł po prostu staranować Artemisa i oddalić się poza zasięg wybuchu. Wtedy nie zostałby zniszczony i cały argument przestaje mieć sens.

_________________
Meet me at AnimeCore Forum
BOW TO NO MAN, TRUST NO ONE
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pawel_322Offline
Temat postu:   PostWysłany: 07-03-2008 - 15:00
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 11-07-2006



Status: Offline
I tak to niezbyt przekonujące było. Udawali że jakby zginęła a potem nagle się pojawia, a w jaki sposób to kogo to obchodzi pomyśleli sobie ci niemądrzy producenci. Mogli choć 2 słowa powiedzieć a oni kompletnie nic.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
LunarBirdOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-03-2008 - 15:11
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 10-08-2005



Status: Offline
Z punktu widzenia ferajny na dole wyglądało to jednoznacznie - Mai gdzieś tam poleciała i nagle dziecko Alyssy zostało pokonane. Założenie, że Mai zginęła było oczywiste. Ale przyznaję, że nie podano jednoznacznego wyjaśnienia co do tego, jak właściwie z tym wszystkim było. Zapewne z braku czasu, w końcu anime często bywa skrótowe.

Bystry obserwator domyśliłby się, że Kaguutsuchi i Mai ocaleli, już na samym początku następnego odcinka na długo zanim Mai wpadła do klasy. Wcześniej ginie dziecko Akane i znika Kazu. Toteż gdyby Kagutsuchi został zniszczony, zniknąłby Tate. Tej właśnie informacji brak ferajnie i dlatego źle oceniają sytuację. XD

_________________
Meet me at AnimeCore Forum
BOW TO NO MAN, TRUST NO ONE
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pawel_322Offline
Temat postu:   PostWysłany: 07-03-2008 - 15:26
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 11-07-2006



Status: Offline
Nie tylko bo przecież w zapowiedzi następnego odcinka było już powiedziane że Mai żyje jak krzyczała żeby ją nie uśmiercali.
Poza tym w Mai Otome też była kilka scen przerwanych i znowu kogo to obchodzi jak to się stało że tak się stało a co jak co ale najbardziej nie lubię nagle przerywanych pojedynków bez logicznych wyjaśnień później. Bo jeśli coś się dzieje to później należy to wyjaśnić a nie całkowicie to pominąć.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
LunarBirdOffline
Temat postu:   PostWysłany: 08-03-2008 - 12:41
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 10-08-2005



Status: Offline
No tak, ale pomijanie wyjaśnień to akurat w anime dość częsta praktyka. bardzo często bywa tak, że aby zrozumieć, trzeba przeczytać mangę. Szkoda tylko, że w dyskutowanym przypadku w mandze tej sceny nie ma. Niemniej - jak mówiłem - IMO nietrudno się domyślić, co się stało.

_________________
Meet me at AnimeCore Forum
BOW TO NO MAN, TRUST NO ONE
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2007 The PNphpBB Group
Credits