Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
AlquaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-12-2004 - 00:09
Czytelnik
Czytelnik


Dołączył/a: 29-08-2003

Skąd: KrakĂłw

Status: Offline
Z rzeczy godnych polecenia... Marek S. Huberath "Gniazdo światów". Genialna książka krakowskiego fizyka. Realia to powiedzmy s-f,a le bardza, bardzo powiedzmy...
Marek jest autorem nagrodzonym dotychczas 3 Zajdlami (największa nagroda polskiej fantastyki),a oprócz tego kilka razy był nominowany do tej nagrody. W przszyszłym roku powinna sie pojawić kolejna jego książka (być mozę w 3 tomach).
Fabuła... Fabuła "Gniazda światów" to cos zcego nie można tak łątwo opowiedzieć nie zdradzając za dużo. Powiedzmy, ze opowiada o mężczyźnie, któy jest podejrzany o sprowadzanie śmierci na ludzi - ale dlaczego i jak.. cóż musicie przeczytać sami...
Wiem, że mało o fabule napsiałem, ale niestety pisząc więcej zniszcyłbym Wam przyjemność czytania Smile

_________________
Elen sila lumen omentielvo!
Zapraszamy na DOJIcon7!
11 - 12 sierpnia 2007
www.dojicon.pl
Blog: www.alqua-londe.blog.pl
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
nessOffline
Temat postu:   PostWysłany: 04-01-2005 - 08:50
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 20-03-2004

Skąd: spod 69

Status: Offline
Neal Stephenson "Zamieć"

Dobre cyberpunkowe czytadlo nie tak mroczne jak Gibson raczej action-adventure thrilla. Realistycznie oddany swiat troche szkoda ze autor umiejscowil akcje w okolicach A.D. 2000. Wielkie korporacje oazy dobrobytu wsrod ogolnej anarchii i bohaterowie starajacy sie plynac z pradem. Do czasu az na horyzoncie nie pojawia sie tutulowa zamiec :>
Dosc nietypowa ksiazka. Pisana potocznym jezykiem ale wymagajaca skupienia i czasami trudna do ogarniecia. Styl charakterystyczny ale tylko dla Stephensona bo nikt inny tak piszacy nie przychodzi mi do glowy Very Happy Moze troche pratchetowe absurdalne porownania.
Zmiksowanie wielu motywow: sumeryjskie mity rzeczywistosc wirtualna troche sekciarstwa i pare innych majacych sie nijak do siebie ale tworzacych calkiem logiczna ukladanke.
Moze powinienem po prostu przepisac z 1 strony "uznana przez krytykow i dziennikarzy za najbardziej wplywowa ksiazke lat 90tych" ale czego sie nie robi dla naszych kochanych czytelnikow ;F

btw "Diamentowy Wiek" jesli ktos czytal to niech cos skrobnie bo slyszalem o tym sporo dobrego ale poki co musze to namierzyc w bibliotece

_________________
my eye is a camera
my feelings film
one hour to develop into my own newsreel
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MetAtroNOffline
Temat postu:   PostWysłany: 04-01-2005 - 16:01
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 04-07-2003



Status: Offline
Jestem w trakcie lektury ksiazki Oliver'a Sacks'a: Mezczyzna ktory pomylil swoja zone z kapeluszem. Ksiazka o neuroligii i neuropsychologii. Poki co bardzo ciekawa. Jak skoncze napisze wiecej Wink

_________________
Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...

Chief Joseph of Nez Perce,1877
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
SinnerOffline
Temat postu:   PostWysłany: 04-01-2005 - 20:29
Moderator
Moderator


Dołączył/a: 29-11-2002



Status: Offline
Kupiłem sobie ostatnio kolejne dwie starwarsowe książki: "Refugee" i "Reunion" i stwierdzam, że w oryginale czyta się je dużo lepiej niż po polsku...
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MetAtroNOffline
Temat postu:   PostWysłany: 04-01-2005 - 23:25
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 04-07-2003



Status: Offline
przeczytalem polowe ksiazki mniej wiecej i w glowie sie nie miesci jakie rzeczy ludzi spotykaja. jest tam tytulowy artykul o czlowieku ktory pomylil swoja zone z kapeluszem. jego problem polegal na tym ze kiedy patrzal sie na cos nie widzial calosci tylko skladowe. i tak patrzac sie na ludzka twarz widzial oczy, nos, usta, itp. ale nie dostrzegal twarzy jako takiej. inny ciekawy przypadek to kobieta, ktora 'zapomniala' swojego ciala. oglednie mowiac, na nasza wiedze ze cialo w ktorym jestesmy nalezy do nas skladaja sie 3 rzeczy: wzrok, blednik i proprioceptywnosc (ciekawy termin Wink owa kobieta utracila te 3 ceche, swiadomosc wlasnego ciala. nie byla w stanie nic zrobic jesli nie patrzala aktualnie np. na swoja reke. tak jak my po prostu chodzimy, automatycznie, tak ona zeby isc musiala sie caly czas patrzec na wlasne nogi zeby wiedziec ze one tam sa i naleza do niej. czytam dalej....

_________________
Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...

Chief Joseph of Nez Perce,1877
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
IggIOffline
Temat postu:   PostWysłany: 04-01-2005 - 23:29
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 30-09-2002

Skąd: Don'tgonearthe Castle!

Status: Offline
Meta>> Pamiętam wzmiankę o tym z czasów swojego 2giego roku... z tym że to było na wstepie do językoznawstwa... Mr. Green

_________________
Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MetAtroNOffline
Temat postu:   PostWysłany: 04-01-2005 - 23:35
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 04-07-2003



Status: Offline
juz sie boje :> a przy okazji czego??

_________________
Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...

Chief Joseph of Nez Perce,1877
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
IggIOffline
Temat postu:   PostWysłany: 05-01-2005 - 09:52
Elita forum
Elita forum


Dołączył/a: 30-09-2002

Skąd: Don'tgonearthe Castle!

Status: Offline
Nie pamiętam ale wiem że to byo w ksiązce niejakiego prof. Ladefoged'a... między malpką Suzie, Kasparem Hauzerem
i czowiekiem który na skutek wypadku (w glowe przebil mu póltorametrowej dlugości pręt ale kolo przezyl tylko starcil część pamięci odpowiedzialnej za informacje o tym jak się zapisuje dźwięki czyli alfabetu).
Radzę popytać się Herberta... on to akurat studiuje, chyba... Mr. Green

_________________
Usunięto obrazki - złamanie regulaminu
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MetAtroNOffline
Temat postu:   PostWysłany: 21-02-2005 - 22:46
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 04-07-2003



Status: Offline
Sacksa skonczylem. ksiazka bardzo ciekawa i pokazujaca jak bardzo skomplikowane jest to urzadzenie potocznie zwane mozgiem. w tak zwanym miedzyczasie udalo mi sie pochlonac "Anioly i demony" Dan'a Brown'a i musze stwierdzic ze ksiazka rownie ciekawa jak "Kod Leonarda..." tegoz samego autora. ten sam klimat, podobny sposob narracji, mnooostwo ciekawych zagadek, intryga goni intryge. cudo po prostu. ksiazke wrecz polknalem, naprawe trudno sie bylo oderwac. ciagle wiecej i wiecej Smile o ile sie nie myle zaczalem czytac w zlej kolejnosci. najpierw powinny byc "Anioly..." a dopiero potem "Kod...". zreszta te ksiazki zostaly nawet wydane w takiej kolejnosci ^^" ale coz. "Kod..." pierwszy wpadl w me lapki Twisted Evil
a tak juz na marginesie zabralem sie za "Wladce Pierscieni" po raz kolejny i tak go osobie skubie od czasu do czasu.

_________________
Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...

Chief Joseph of Nez Perce,1877
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
skankaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 25-02-2005 - 03:33
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył/a: 14-02-2005



Status: Offline
a sience fiction polecam Lema, P.K.Dick'a, Żuławskiego, Huxleya, Strugackich, Bułyczowa i dalej nie chce mi sie wymieniac bo po co? w sumie watpie, ze ktos tu skorzysta z mojej rady-przeciez Sapkowski wciaz produkuje swoje "dziela", podobnie jak koles od Parku Jurajskiego i Dnia Niepodleglosci. Oni nie tworza, nie pisza, ale produkuja, wytwarzaja towar na zamowienie, wydaja swe pseudo powiesci tomami. To stwierdzenie nie odnosi sie tylko to science fiction, taka jest teraz w wiekszosc cala "literatura" Wracajac to tematu polecam tworczosc Gombrowicza, Witkacego, Kafki, Mrożka,(wiecej juz tez nie bedw wymieniac) dla mnie geniusze.
Pozdro

_________________
brave little toster
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MetAtroNOffline
Temat postu:   PostWysłany: 25-02-2005 - 08:17
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 04-07-2003



Status: Offline
mnie sie tworczosc Sapkowskiego akurat podoba Razz Lema nie znosze, jego tworczosc w ogole do mnie nie przemawia, jego wizja przyszlosci mi nie podchodzi. na sam dzwiek nazwiska Gombrowicz dostaje wysypki Razz

_________________
Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...

Chief Joseph of Nez Perce,1877
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
skankaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 01-03-2005 - 13:57
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył/a: 14-02-2005



Status: Offline
no ok, nie neguje posiadania wlasnego gustu i zdania...:)omg, i jeszcze zrymowalam ;/

_________________
brave little toster
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MetAtroNOffline
Temat postu:   PostWysłany: 01-03-2005 - 22:04
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 04-07-2003



Status: Offline
odnioslem sie tylko do wypowiedzi Razz a teraz zabralem sie za czytanie "Dzieci Graala" Peter'a Berling'a. Dopiero zaczalem wiec nie jestem w stanie powiedziec za wiele o ksiazce. Tyle tylko ze rzecz sie dzieje w czasach krucjat do Ziemi Świetej. a poza tym czeka mnie watpliwa przyjemnosc lektury o Delphi 8, bo musze w koncu zaliczyc projekt :/

_________________
Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...

Chief Joseph of Nez Perce,1877
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
skankaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 01-03-2005 - 22:36
Nowicjusz
Nowicjusz


Dołączył/a: 14-02-2005



Status: Offline
kilka lat temu przeczytalam w 2 nr Fantastyki (nie pamietam dokladnie roku, ale lata 80) pierwsze opowiadanie o wiedĹźminie jakie wowczas nikomu nie znany Sapkowki napisal. Mimo iz nie lubilam tego typu literatury (wole science fiction) historia ta nawet mi sie spodobala - nareszcie nie anglosaskie smoki, elfy itd.ale np. strzygi -mila, slowianska odmiana:). Sam pomysl byl nader ciekawy tak samo jak wykonanie. Chce w pewien sposob pochwalic te "innosc" co nie zmienia faktu, ze nie lubie jego "tworczosci" nadal.
p.s. mam jeszcze gdzies ten numer (razem z innymi) nieoszczedzony i obdrapany przez czas Smile

_________________
brave little toster
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MetAtroNOffline
Temat postu:   PostWysłany: 01-03-2005 - 23:24
Młodsza elita forum
Młodsza elita forum


Dołączył/a: 04-07-2003



Status: Offline
a ja mam gdzies ksiazke - bestiariusz Sapkowskiego, a tam sa wlasnie opisane dokladnie wszystkie takie stwory. bardzo ciekawa pozycja i dobrze napisana.

_________________
Hear me, my chiefs. I am tired. My heart is sick and sad. From where the sun now stands, I will fight no more...

Chief Joseph of Nez Perce,1877
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2007 The PNphpBB Group
Credits